Skocz do zawartości

Pokolenia drożdży


tibek

Rekomendowane odpowiedzi

Tak się zastanawiam w temacie odzyskiwania gęstwy drożdżowej...

 

Często stosuje się na forum określenie 1., 2., 3. itd pokolenie. Pokolenie sugeruje potomstwo, ergo podziały komórek drożdżowych, chociaż de fakto jako 2. pokolenie określamy chyba drożdże, który były już dwukrotnie użyte przy produkcji piwa.

 

Robiąc starter drożdżowy, albo chociażby napowietrzając brzeczkę chcemy namnożyć drożdżynki, więc nawet przy pierwszym użyciu mamy doczynienia z kilkukrotnym conajmniej podziałem komórkowym, więc czy stosowanie określenia "pokolenie" ma jakikolwiek sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zadajemy drożdżami brzeczkę to możemy założyć, że ta populacja stanowi jakieś "pokolenie" wyjściowe. Potem drożdże namnażają się (pączkują) podczas fermentacji, a więc w rytm podziałów powstają: drugie, trzecie, n-te... "pokolenie" populacji wyjściowej. Jak się je zbierze i przechowuje, to w gęstwie są zapewne i komórki "pokolenia wyjściowego" i wszystkie następne generacje - proces namnażania jest dość chaotyczny i nie wszystkie komórki drożdży namnażają się z jednakową prędkością. Zatem wydaje mi się, że używanie określenia "pokolenie" jest czysto umowne i z biologią ma niewiele wspólnego.

To tak na moją logikę. Mylę się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A tak się zastanawiam, czy jeśli drożdżaki zbiorę z piany po 1-2 dni od startu fermentacji, to mogę je traktować jako "bez pasażu"? W końcu fermentacji jeszcze niewiele uświadczyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak się zastanawiam, czy jeśli drożdżaki zbiorę z piany po 1-2 dni od startu fermentacji, to mogę je traktować jako "bez pasażu"? W końcu fermentacji jeszcze niewiele uświadczyły.

 

Problemem dla nas w domu jest czystość biologiczna drożdży,a nie ile razy drożdże zostały użyte.

Moim zdaniem jeśli jesteśmy w stanie utrzymać odpowiednią czystość to spokojnie można uczyć drożdży 5-6 razy. Biorąc pod uwagę ze z każdej gestwy można uwarzyć 3 piwa to możesz uwarzyć bardzo wiele piw z jednej paczki/fiolki drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam w kontekscie Stefanów (Wyeast 3068) - podobno bardzo szybko tracą swoją "wajcenowatość" przy kolejnych pasażach.

 

Co rozumiesz przez czystość biologiczną? Wydawało mi się, że skoro "naszych" drożdży w takiej gęstwie/starterze/pianie jest dużo, to nie pozwalają specjalnie mocno niczemu innemu się namnożyć.

 

EDIT:

 

Moim zdaniem jeśli jesteśmy w stanie utrzymać odpowiednią czystość to spokojnie można uczyć drożdży 5-6 razy. Biorąc pod uwagę ze z każdej gestwy można uwarzyć 3 piwa to możesz uwarzyć bardzo wiele piw z jednej paczki/fiolki drożdży.

 

Czyli co, najpiej zebraną gęstwę podzielić i ew. zamrozić i tak po kawałku zużywać, a jak ostatni/przedostatni kawałek używamy to znowu zebrać?

Edytowane przez tibek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam w kontekscie Stefanów (Wyeast 3068) - podobno bardzo szybko tracą swoją "wajcenowatość" przy kolejnych pasażach.

 

Co rozumiesz przez czystość biologiczną? Wydawało mi się, że skoro "naszych" drożdży w takiej gęstwie/starterze/pianie jest dużo, to nie pozwalają specjalnie mocno niczemu innemu się namnożyć.

 

 

Nie jest to takie proste niestety. Jak jakies bakterie dostana sie do gestwy to beda mialy szanse na to by sie namnozyc w kolejnych cyklach.

 

Pytam w kontekscie Stefanów (Wyeast 3068) - podobno bardzo szybko tracą swoją "wajcenowatość" przy kolejnych pasażach.

...

Czyli co, najpiej zebraną gęstwę podzielić i ew. zamrozić i tak po kawałku zużywać, a jak ostatni/przedostatni kawałek używamy to znowu zebrać?

 

Zamrazanie gestwy nie jest proste niestety.

 

Wydaje mi sie, ze jesli bedziesz dokladnie dozowal ilosc drozdzy do kolejnych warek (albo nawet odrobine zmniejszysz ilosc) to powinienes utrzymac odpowiedni profil dluzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tibek - Tu nie chodzi tylko o pokolenia, ale także o kwestię przenoszonych z każdą kolejną warką zanieczyszczeń, jak również adaptacji drożdży do Twoich procedur i warunków w browarze. Niektóre szczepy zaaklimatyzują się lepiej niż inne.

W kwestii straty charakteru 3068 - da się to ominąć używając (zadając od razu) świeżo zebranych czystych (!) drożdży z piany w trakcie szczytu fermentacji.

Natomiast w warunkach domowych kilka warek zrobisz bez straty charakteru bez żadnej gimnastyki. A po kilku warkach i tak będziesz chciał uwarzyć inne piwo i gęstwę wyrzucisz, choćby była najlepsza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.