Skocz do zawartości

Ciekawe aukcje na allegro.


Rekomendowane odpowiedzi

Nie lepiej poszukać na złomie? Będzie dużo taniej - u mnie wołają 10 zł/kg.

No chcę poszukać na złomie' date=' bo w browarze mówią, że mają wszystkie kegi sprawne i w użyciu :beer:[/quote']

Keg 50l to około 13,5kg, więc na złomie wyjdzie podobnie.. Poza tym pytałem wiele razy na złomach, mówili, że teraz nierdzewka tania i raczej nie zdarza się żeby ktoś przywiózł..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć .

 

Fajne , tanie ale bez termopary

NIe dajmy się zwariować.

Jedyny moment kiedy coś się moze stać to moment zagotowania brzeczki, wykipienia i zalania palnika.

Ależ ja się nie daję , warzę piwo na świeżym powietrzu i kilkukrotnie wiatr zdmuchnął płomień , bywało że warząc w piwnicy palnik został zalany . Chyba że ktoś siedzi przy nim przez caly czas i pilnuje wtedu można sobie pozwolić na oszczędności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

Ależ ja się nie daję , warzę piwo na świeżym powietrzu i kilkukrotnie wiatr zdmuchnął płomień , bywało że warząc w piwnicy palnik został zalany .

Na świerzym powietrzu nic ci nie grozi nawet jak płomień będzie zdmuchnięty przez dwa tygodnie. A co do zalewania palnika to tak jak piszę, tylko w momencie zagotowywania brzeczki, potem jak juz skrecisz gaz na mniejszy to raczej nie, chyba że masz gar wypełniony po brzeg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na świerzym powietrzu nic ci nie grozi nawet jak płomień będzie zdmuchnięty przez dwa tygodnie. A co do zalewania palnika to tak jak piszę, tylko w momencie zagotowywania brzeczki, potem jak juz skrecisz gaz na mniejszy to raczej nie, chyba że masz gar wypełniony po brzeg.

tak ale jeśli zostawiam palnik podczas gotowania na 60-90 min i zdmuchnie go wiatr to gaz idzie w powietrze :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... warzę piwo na świeżym powietrzu i kilkukrotnie wiatr zdmuchnął płomień ...

Mam na to patent. Wokół gara stawiam sobie parawan z dużego tekturowego pudełka, klapy pudła zakładam do środka tak że powstaje coś na rodzaj kokonu. Zauważyłem w zimne dni że bardzo przyspiesza to gotowanie. Działa jak izolator a oprócz tego mam pewność że wiatr nie zwieje mi ognia.

 

Pozdrawiam

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

tak ale jeśli zostawiam palnik podczas gotowania na 60-90 min i zdmuchnie go wiatr to gaz idzie w powietrze :rolleyes:

Tu oczywiście się z Tobą zgodzę :) Tym nie niej dla mnie termopara to zbędny gadżet :beer: :beer:

Poza tym należny dodawać chmiel na 3x wtedy masz okazję iść popatrzeć co się dzieje przy garze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koleżanki i koledzy .Czy ktoś z was robił piwo juz takiego zestawu

http://allegro.pl/item1062537670_nowosc_piwo_w_proszku_jasne_piwo_domowe_5.html

http://allegro.pl/item1071508972_polepszacz_do_piwa_domowego_maltoza_premiova_1kg.html

 

o i taki gadżecik choć można się bez niego obejść

http://allegro.pl/item1075755387_elekryczny_waz_do_obciagu_wina_piwa.html

Edytowane przez zico
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o i taki gadżecik choć można się bez niego obejść

http://allegro.pl/item1075755387_elekryczny_waz_do_obciagu_wina_piwa.html

Ten elektryczny wąż do obciągu piwa mnie zainteresował. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z takim urządzeniem? Jak się sprawdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o taborecie w cenie 60zł. ? Wiadomo że bez zapalarki i termopary, ale w dobrej cenie! Tak sobie przemyślałem że moja dotychczasowa kuchenka i tak niema termopary, a zapalam "przedłużoną" zapalniczką, czyli technicznie nic się nie zmieni. Kusi mnie żeby kupić dwie sztuki. Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o taborecie w cenie 60zł. ? Wiadomo że bez zapalarki i termopary, ale w dobrej cenie! Tak sobie przemyślałem że moja dotychczasowa kuchenka i tak niema termopary, a zapalam "przedłużoną" zapalniczką, czyli technicznie nic się nie zmieni. Kusi mnie żeby kupić dwie sztuki. Co Wy na to?

Kupiłem taki,u tego sprzedawcy-wszystko OK!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam taboret od tego allegrowicza. Jest na tyle wysoki że zapalałem go zwykłą zapalniczką. Doszedłem do wniosku że w moim przypadku termopara i zapalnik to strata pieniędzy. W zamian kupiłem 25kg słodu. Produkt dosyć solidny choć przeraziła mnie jedna śruba (M12 mocująca palnik do płaskownika) która wkręcana jest w przelotowy otwór bezpośrednio do palnika. Myślałem że połączenie będzie nieszczelne ale wszystko jest ok. Warzyłem na nim jeden raz i sprawił się bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.