Sklep stacjonarny - Białystok

[panta_rei]

Cóż, miałem szczere chęci odwiedzić sklep 2. maja, teoretycznie był otwarty, niestety pocałowałem klamkę. Sąsiad z motoryzacyjnego oznajmił tylko "Raczej już dziś nie przyjdzie"... cokolwiek to miało znaczyć ;-)

[mariucha]

Dziś albo jutro zajrzę do nich w poszukiwaniu kapsli i chmielu. Zwrócić jeszcze na coś uwagę w Waszym imieniu?

[b.dawid]

Namawiaj na uruchomienie depozytu

[mariucha]

Prawdopodobnie dzisiaj uda mi się do nich dostać, zobaczę jak właściciel będzie komunikatywny to zapytam go jak się zapatruje na ten pomysł

[b.dawid]

Z ostatnich relacji innych kupujących wynika ze piwowarstwem nie jest jakoś specjalnie zainteresowany, co nie znaczy że jak kilka osób ten temat poruszy to się chłop nie zainteresuje.

[mariucha]

Otóż byłem, zamieniłem kilka zdań, sprzedawca bardzo komunikatywny, przyznał, że póki co piwowarów traktowali po macoszemu, ale pracują na tym żeby to zmienić. Mają naprawdę duży wybór brewkitów i podstawowe słody. Co do chmieli to mieli tylko chinooka, lubelski i marynkę w opakowaniach po 30 gr. Kupiłem ile było mi trzeba i zanim sfinalizujemy grupowe zakupy słodów z optimy kupiłem trochę słodów na AIPA i Saisona. Pan przyznał, że ma coraz więcej klientów spośród browarników

 

Teraz najważniejsze:

 

Sprzedawca zagajony przeze mnie oświadczył że bardzo chętnie udostępni kawałek sklepu na piwny depozyt. Oczywiście obiecałem, że co jakiś czas odpalimy buteleczkę panom magazynierom. Zatem jeżeli są zainteresowani możemy startować z podlaskim depozytem

[b.dawid]

Noooo, to je to. Trzeba by podskoczyć i jeszcze nakręcić lepiej temat. Pogadam żeby może się zarejestrował tutaj.

[mariucha]

Jak najbardziej temat warty pociągnięcia ja co prawda na razie nie bardzo mam co wstawić, gdyż jako początkujący piwowar dopiero się uczę a bitter, który moim zdaniem wyszedł mi najlepiej jeszcze dojrzewa w butelkach nie bardzo mam co wstawić, ale w przyszłości pewnie skorzystam. Nie mniej, pierwsze kroki zostały poczynione i dobrze aby bardziej zaawansowani browarnicy z podlasia zaczęli rozkręcać ten interes.

[Tom Kos]

Jutro u nich będę bo mi troszkę słodu brakuje, napomknę o depozycie. Chłopy fakt dobre do pogadania ale marketingowo leża. Już dwa razy mówiłem im o naszej grupie na FB i jakoś się nie zainteresowali(moze za często w Heroes III grają ). Może zaprosić ich na pokaz warzenia do MB?

[b.dawid]

Z tego co kojarzę to głównie na bimbrowników się nastawiali, w tym temacie chyba są obcykani Grają w HIII... stara szkoła ? Myślę że można im powiedzieć że coś takiego jest jak pokaz warzenia, zechcą to skorzystają, może się zainteresują.

[br.an.tr]

Z depozytem dobry pomysł. Jak będzie działać to coś się podrzuci.

[br.an.tr]

Ostatnio byłem u nich to pogadałem z nimi. Powiedziałem o spotkaniu o 2 lipca. Powinien ktoś być z nich na spotkaniu. I są otwarci na współprace z piwowarami.

[Darek piwko]

Witam,

Chciałbym odgrzebać temat. Również chodzi mi po głowie otworzenie takiego sklepu.

Tylko z prawdziwego zdarzenia, pełny asortyment. Białostoccy piwosze byli by tym zainteresowani?

 

Pozdrawiam

[rasuh]

Byliby byli, co najmniej ja bym był. Ważne aby ceny były dobre tzn. porównywalne z cenami z innych sklepów internetowych dla piwowarów. Dodatkowo super by było jakby połączyć sklep dla piwowarów ze sprzedażą piw regionalnych, rzemieślniczych, zagranicznych i naprawdę trudno dostępnych w Białymstoku. Sporo osób szuka w mieście dobrych piw określonych stylów i nie można tego u nas znaleźć, są skazani na zamawianie przez internet, bądź na poczęstunek od zaprzyjaźnionego piwowara domowego.

[b.dawid]

Stacjonarny? Pewnie. Z tym "pełnym" asortymentem bywa różnie, masz pewnie tę świadomość że po jakimś czasie działalności okaże się dopiero "czy" i "co" kupować żeby sklep miał "ręce i nogi". Jeśli chodzi o rekonesans we wstępnym doborze asortymentu to lokalnie masz grupę na pejsbuku "piwowarskie podlasie" tam także jest spora aktywność, jeśli chodzi o inicjatywy lokalne to powiedziałbym nawet że większa aktywność niż tu

[Darek piwko]

Ufff to super Miło mi to słyszeć, jestem na etapie dogadywania się z hurtowniami i importerami takowych produktów. Sprzedaż piwa spędza mi sen z powiek, ciężko o koncesję w dobrym punkcie, a w kiepskim cieżko o klientów będzie Pozwolę sobie pytać was o zdanie w pewnych kwestiach, bo u mnie temat raczkuje, a do pomysłu popchneli mnie znajomi i ich słowa powtarzane przy każdym łyku piwa "co to za szczyn" będę dawał znać o postępach jak byście mieli pytania zapraszam

 

Pozdrawiam

[b.dawid]

Jeśli chodzi o słody - nie wiem czy większość spraw piwnych i tak nie przechodzi przez browamatora. Słody(Strzegom, Optima) czy niektóre chmiele(simplyhops) możesz sam sprowadzać do sklepu. Jeśli chodzi o chmiel czy drożdże to kwestia ich pakowania i magazynowania będzie kluczowa. Jeśli zaopatrzysz się w jakieś urządzenie do pakowania próżniowego i sporą lodówkę to możesz bezpośrednio z simplyhops sprowadzać granulat i porcjować.

Jeśli będę miał pod bokiem sklep z produktami w znośnych cenach to nie będę kombinował z zamawianiem dziesiątek kilogramów słodu czy po kilogramie chmielu.

[Darek piwko]

Muszę zrobić tak, żeby dobrze było hehe Wszystko jest do ogarnięcia! Zapraszam do dyskusji

[b.dawid]

Zależy o czym chcesz dyskutować. Jeśli jesteś piwowarem to raczej znasz potrzeby, sklepy internetowe też zapewne znasz, więc sam będziesz mógł wykalkulować opłacalność w stosunku do konkurencji. Łatwo nie będzie, a i kłody też się jakieś potoczą. Nie wiem czy na bitwach bywasz, ale tam na żywo będzie pewnie też dobra okazja do rekonesansu w potrzebach lokalnych piwowarów. Czekamy.

[br.an.tr]

Ze sklepem dobry pomysł. A co do sklepów internetowych jak będziesz trzymać cenę jak konkurenci. To nam tak będzie opłacać u ciebie kupować. Bo koszt przesyłki odpada. Przypominam ci że parę razy było spólny zakup słodów. Wtedy było tanio.

[ras13]

Zawsze możecie konkurować z samiswoi. Chętnie kupiłował bym suche drożdże i kapsle.

[b.dawid]

Czy jakaś konkretna lokalizacja jest brana pod uwagę?

[Darek piwko]

Witam Wszystkich zainteresowanych Powiem tak,hurtownie dają lepsze ceny niż w sklepach internetowych, ale przy odpowiednio duzych ilościach... Zestawy browarnicze to bolączka bo 90% rynku jest zalane towarem z importu, więc będzie ciężko o konkurencyjność. Staram się dotrzeć gdzieś głębiej, żeby obniżyć cenę i wykosić pośredników, gdyż obcenie sam pracuje jako takowy tyle że w innej branży i wiem jak to wygląda z marżami. Co do lokalizacji to różnie, bo albo lokalizacja kiepska, albo cena za wynajem ogromna lub też widmo problemu z uzyskanie koncesji na sprzedaż piwa, gdyż to również mam w planach. forumowicz b.dawid powiedział o pakowarce próżniowej, zapytania do firm rozesłane Krok po kroku... Jak waszym zdaniem powinien wyglądać taki idealny sklep Browarnika?

 

Pozdrawiam

[b.dawid]

Podałem źródła gdzie bezpośrednio można pewne towary ściągnąć bez pośredników(dwie słodownie w PL i "większy" dystrybutor chmielu od którego już kupowaliśmy chmiel i ceny są dobre), pakowarka próżniowa przyda się głównie do chmielu, nie wiem do czego jeszcze może się przydać. Drożdże - masz dwóch polskich "producentów", innych producentów trzeba będzie i tak przepuścić przez hurtownie.

Moim zdaniem niezbędne wyposażenie takiego sklepu to:

- lodówka do przechowywania chmielu i drożdży

- śrutownik/gniotownik

- waga(chyba oczywiste)

Pisząc o zestawach masz na myśli brewkity? Jeśli tak to albo lokalne Gozdawa albo tylko import(coopersa zdaje się biowin importuje)

 

Ze swojej strony napiszę to co bym widział w lokalnym sklepie.

Jeśli chodzi o asortyment to dobrze żeby w stałej ofercie były słody bazowe(pilzneński, pale ale, pszeniczny, monachijski, wiedeński), dodatkowo karmelowe, barwiące, palone, ze specjalnymi sam musisz wyczaić zapotrzebowanie.

Drożdże - wydaje mi się że aktualnie suche wyczerpują produkcję "codziennych" piw, jeśli chodzi o płynne to już może być różnie, choć na start wachlarz z FM może też być wystarczający.

Sprzęt - wiaderka, wiaderka z kranikami, rurki, wężyki, mieszadła, cukromierze, kapsle, kapslownice, paski do pomiaru ph, .

 

to tak z grubsza

[Darek piwko]

Co do słodów, mam trochę znajomych na emigracji Niemcy, GB, Skandynawia, już szukają mi specjałów z ich regionów