Skocz do zawartości

Jakiego fermentora użyć?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Przymierzam się do pierwszej warki z brewkitu. Mam dwa fermentory: z kranikiem i bez i mam dylemat którego z nich użyć do fermentacji. Planowałem użyć tego bez kraniku, bo pomyślałem, że ten z kranikiem nada się do rozlewu i nie będę musiał sypać cukru do każdej butelki i pozbędę się osadu. Z drugiej strony jak będę chciał zmierzyć blg to będę musiał otwierać fermentor (bez kranika), a chyba lepiej tego uniknąć. Co byście poradzili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytaniem jest czy będziesz robił cichą fermentację? Bo jeżeli tak to najwygodniej jest fermentor z kranem- burzliwa, fermentor bez- cicha potem do rozlewu z kranem. Jeżeli bez cichej to z kranem rozlejesz piwo po zakończonej burzliwej do butelek bez przelewania jeżeli się obawiasz infekcji, a i pomiary łatwiejsze będą ;) Każdy używa jak mu najwygodniej, jedni powiedzą że bez kranu, jedni z, jedni bez rurki, a kolejni z rurką. Musisz wypracować swój sposób. A na przyszłość doradzam kupić jeszcze z 2 fermentory, bo ich nigdy za mało. Przy początku swojej zabawy miałem jeden z kranem i było to bardzo nie wygodne, ale jakoś sobie radziłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tragedii z tym sypaniem.

Bierzesz lejek, wkładasz do butelki, sypiesz miarką, przekładasz lejek .... 5min góra i zrobione (zakładam jakieś 40-50 butelek)

Istotne jest żeby wsypać do butelek przed nalaniem piwa, później jak lejesz piwo to ustawiasz kranik pod ukosem, butelkę też i nawet się zbytnio nie pieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cichej robić nie zamierzam. Czyli pewnie zrobię w fermentorze z kranem, tylko sypanie cukru do każdej butelki przy nalewaniu to słaby pomysł.

ja od początku (67 warek) wlewam odpowiednią ilość glukozy do fermentatora (wcześniej rozpuszczona w wodzie) i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam od 74 warek minus parę rozlewów w kegi używam miarki do cukru, sypiąc odpowiednią ilość do każdej z nich :D Jest mi tak najwygodniej, każdy robi jak lubi jak chcesz wlewać cukier na dno fermentora, a potem do tego piwo i rozlewać do butelek to zainwestuj w fermentor z kranikiem tylko do rozlewu będziesz miał problem z głowy, jeżeli nie chcesz sypać miarką.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pierwsze to zrób w balonie, wiadrze itp. Nie wydawaj kasy bo jak się zniechęcisz to będzie Ci żal. Wygotuj rurki, łyżkę i inne. Problemem są butelki. Idealne to z zapinkami. Kapslownica 50zł plus kapsle ale to trzeba już ciągle używać. Młotkowa to dobra na prezent aby wybić głupie pomysły z głowy (butelki od szampana są niestety szersze bo do nich młotek to akurat byłby) . Są też PET, ktoś tu na forum napisał, że kilku używa aby sprawdzić nagazowanie-super pomysł (znajdę gościa to Mu punkta kliknę) . To na razie tyle. Zacznij od butelek, ok 50szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaletą syropu jest to że można sobie w miarę precyzyjnie ustawić nagazowanie. Miarka to miarka, zawsze jest taka sama.

 

Otwarcie fermentatora raz czy dwa żeby zmierzyć Blg to żaden dramat - otwierasz jak fermentacja już się kończy lub skończyła, a na tym etapie piwo jest zdecydowanie mniej podatne na infekcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzesiek1621 nie używaj zwykłego cukru, będziesz żałował jak spróbujesz piwka. Powiem tak moja pierwsza warka z cukrem po leżakowaniu 1.5 miesiąca jest gorsza od 2 warki przygotowanej z dodatkiem ekstraktu słodowego tuż po zlaniu na cichą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam od 74 warek minus parę rozlewów w kegi używam miarki do cukru, sypiąc odpowiednią ilość do każdej z nich :D

 

Ja przy butelkowaniu rozrabiam glukozę z wodą, ale przy kegowaniu - po wydłużonej burzliwej, prosto z wiadra - napełniam jedną butelkę, potem do końca keg i jeśli coś zostało to leję w butelki.

Keg gazuję z butli, a do refermentacji w butelkach sypię cukier miarką.

 

Pomimo negatywnych opinii innych (a może to mity) ja także uważam że miarka jest przydatna ;-)

Edytowane przez sugarsweet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.