Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Soyero hmm, a nie mogłeś od razu po zadaniu drożdży dać fermentator do temp. 16 stopni? Temp. 23 stopnie to trochę za .... wysoka. (myślę iż jest to temp. otoczenia). Do tego trzeba dodać z 2-3 stopnie podczas fermentacji. Zadałeś drożdże US-05 ?

Z tego co pamiętam to masz fermentator ... przeźroczysty. Masz pianę z drożdży ? Czy już znikła? Jeśli znikła to rób pomiar.

Co do pokrywki, to może się wydobywać co2, a drożdże mogły ale nie musiały zakończyć swoją pracę. Nie masz się co sugerować wybrzuszoną pokrywką. .

Najważniejszy jest pomiar :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze chodzi o Belgian Pale Ale...  Jeśli dałeś  belgi, to wszysto jest ok, fermentacja w 23 C i potem obniżenie na cichą jest w porządku. Niektórzy nawet zalecają, żeby pod koniec cichej obniżyć jeszcze bardziej. Spoko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem prawie pewien (dziś wieczorem ponowię pomiar potwierdzający), że zakończyła się fermentacja ale w próbówce podczas dokonywania pomiaru unoszą się drobne bąbelki. To jest znak, że drożdże cały czas pracują czy takie bąbelki będą też po zakończeniu fermentacji?

 

E: Fermentor nie bulka. ;)

Edytowane przez yoshko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soyero hmm, a nie mogłeś od razu po zadaniu drożdży dać fermentator do temp. 16 stopni? Temp. 23 stopnie to trochę za .... wysoka. (myślę iż jest to temp. otoczenia). Do tego trzeba dodać z 2-3 stopnie podczas fermentacji. Zadałeś drożdże US-05 ?

Z tego co pamiętam to masz fermentator ... przeźroczysty. Masz pianę z drożdży ? Czy już znikła? Jeśli znikła to rób pomiar.

Co do pokrywki, to może się wydobywać co2, a drożdże mogły ale nie musiały zakończyć swoją pracę. Nie masz się co sugerować wybrzuszoną pokrywką. .

Najważniejszy jest pomiar :)

To była moja pierwsza warka z zacieraniem. Wszystko szybko, mętlik w głowie..błędy..życie. Temp otoczenia była około 22°C a na termometrze przyklejonym do fermentatora było 23-24°c. W sumie faktycznie ta temp. nie była aż tak zła ponieważ jest to Belgian PA. Piana już dawno znikła. Chodziło mi tylko o tą pokrywkę i czy drożdże po prostu nie poszły spać i nie lepiej je przestawić do ciepła aby jeszcze tam dożarły co mają dożreć. Drożdże Gozdawa - Belgian Fruit i Spice Ale Yeast 

 

Rozumiem, ze chodzi o Belgian Pale Ale...  Jeśli dałeś  belgi, to wszysto jest ok, fermentacja w 23 C i potem obniżenie na cichą jest w porządku. Niektórzy nawet zalecają, żeby pod koniec cichej. obniżyć jeszcze bardziej. Spoko...

Tak to był Belgian. Ok to jutro zrobię pierwszy pomiar. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bąbelki to zapewne CO2 wytworzone przez drożdże w procesie fermentacji alkoholowej? Więc to normalne, że po fermentacji masz bąbelki w próbce.

 

edit: do @yoshko

Edytowane przez udarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bąbelki to zapewne CO2 wytworzone przez drożdże w procesie fermentacji alkoholowej? Więc to normalne, że po fermentacji masz bąbelki w próbce.

 

edit: do @yoshko

Rozumiem, ubzdurałem sobie że to pewnie niezakończona fermentacja, że je zbyt wychłodziłem. 

 

edit: to pewnie była odpowiedź do yoshko, no ale odpowiedziałem za siebie bo w sumie podobna sprawa:]

Edytowane przez Soyero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od początku roku jadę tylko na Strzegomiu i nie dość że cena fajna, to jeszcze piwka też wychodzą fajne. Robię pilznera wg. lekko zmodyfikowanej receptury. Wychodzą klarowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na ukończeniu fermentacji brzeczki. W niedzielę planuję rozlew. Miałem obawy co do mojego piwa ale chłopaki w dziale "infekcja" wytłumaczyli mi, że jest ok a chodzi o to że na powierzchni unoszą się drożdże, nie opadły. Tak się zastanawiam czy lepiej dodać żelatyny aby one opadły czy po prostu jak będę przelewał do drugiego pojemnika celem refermentacji to zastosować pończochę? Dodam że piwo dość mętne.

post-11879-0-77114100-1428572501_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na ukończeniu fermentacji brzeczki. W niedzielę planuję rozlew. Miałem obawy co do mojego piwa ale chłopaki w dziale "infekcja" wytłumaczyli mi, że jest ok a chodzi o to że na powierzchni unoszą się drożdże, nie opadły. Tak się zastanawiam czy lepiej dodać żelatyny aby one opadły czy po prostu jak będę przelewał do drugiego pojemnika celem refermentacji to zastosować pończochę? Dodam że piwo dość mętne.

 

Jeżeli masz możliwość to schłodź piwo, a syfy po drożdżach same opadną. Nie pchaj nic do piwa bo się doprosisz dopiero i odzywczaić się otwierania pokrywy. Generalnie w 50% piw takie coś miałem, nie raz na US-05 nawet większe piany, nie robiłem sobie nic z tego i rozlewałem piwa normalnie do butelek (oczywiście jak byłem pewien że już zakończyły fermentacje), przelewając do wiadra do rozlewu jedynie starałem się jak najmniej ich zaciągać. Część jeszcze tego zostanie ci w wiadrze do rozlewu, cześć jak dostanie się do butelek to opadnie i tak na dno, a efekt finalny będzie taki, że jak nalejesz do szkła piwko to ci to nie wypłynie bo się zbije na dnie. Czyli co? Lać je w butelki i czekać, aż piwo dojrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację, nie będę kombinował z żadną żelatyną. Po prostu wczoraj trafiłem na taki temat i pomyślałem, że to może będzie dobre rozwiązanie dla mnie.

Undeath ale jak w ogóle nie otwierać pojemnika? 20 dni go nie ruszałem ale teraz chyba musiałem sprawdzić BLG? Czy po prostu trzy tygodnie i wiadomo że już po fermentacji i otwieramy tylko aby zabutelkować?

A co do schłodzenia to w komórce mam już 14 °C także cienko, lodówka też odpada no chyba, że na szybko zrobię taką ze styropianu. 

 

edit:

właśnie zajarzyłem że za domem mam kalfas - włożę do niego fermentator, wrzucę ze dwa pety zamrożone i git, co?:)

Edytowane przez Soyero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację, nie będę kombinował z żadną żelatyną. Po prostu wczoraj trafiłem na taki temat i pomyślałem, że to może będzie dobre rozwiązanie dla mnie. Undeath ale jak w ogóle nie otwierać pojemnika? 20 dni go nie ruszałem ale teraz chyba musiałem sprawdzić BLG? Czy po prostu trzy tygodnie i wiadomo że już po fermentacji i otwieramy tylko aby zabutelkować?

 

Ponad 2 tygodnie burzliwej jest wystarczające dla piwa plus do tego cicha ( w tym samym wiadrze lub w innym) tydzień i nie ma prawa być nie dofermentowane - chyba że drożdże były lipne i za mało. W sumie zapomniał wół jak sam robił takie pomiary, ale trochę w inny sposób wiadra nie otwierałem (albo przez kranik albo strzykawką) Długość fermentacji zależy od szczepu przyjdzie ci to z doświadczeniem, ja pomiar teraz dokonuje tylko przy rozlewie i bardziej żeby mieć co wpisać w notatki niż jakaś to niezbędna rzecz. Generalnie jak dostarczysz dobre drożdże w dobrej kondycji w dobrej ilości to pomiary są formalnością tylko. Możesz otworzyć pokrywę do pomiaru dla pewności ale ogólnie starać się to ograniczać to albo robić w inny sposób - nie robić zdjęć nie potrzebnie, nie trzymać uchylonej długo, a pomiar pobrać np. strzykawką przez cewnik (zdezynfekowane oczywiście) jak najmniej mieszać i eksponować piwo. Druga rzecz nie bądźmy też już tak czuli na te infekcje bo to jakieś hipochondria piwowarska się szerzy :D

 

A co do schłodzenia to w komórce mam już 14 °C także cienko, lodówka też odpada no chyba, że na szybko zrobię taką ze styropianu. 

 

Pasuje 14C to dobra temperatura ;) , ale ogólnie najlepiej nie ruszać wiadra. Zostaw je w spokoju i rozlej to piwo w niedzielę nie ma co tu się rozpisywać więcej;)

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na ukończeniu fermentacji brzeczki. W niedzielę planuję rozlew. Miałem obawy co do mojego piwa ale chłopaki w dziale "infekcja" wytłumaczyli mi, że jest ok a chodzi o to że na powierzchni unoszą się drożdże, nie opadły. Tak się zastanawiam czy lepiej dodać żelatyny aby one opadły czy po prostu jak będę przelewał do drugiego pojemnika celem refermentacji to zastosować pończochę? Dodam że piwo dość mętne.

 

Nie lepiej przelać na cichą na dwa tygodnie? Sklaruje się, co ma opaść opadnie, będziesz miał mniej drożdzy w butelce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jestem na ukończeniu fermentacji brzeczki. W niedzielę planuję rozlew. Miałem obawy co do mojego piwa ale chłopaki w dziale "infekcja" wytłumaczyli mi, że jest ok a chodzi o to że na powierzchni unoszą się drożdże, nie opadły. Tak się zastanawiam czy lepiej dodać żelatyny aby one opadły czy po prostu jak będę przelewał do drugiego pojemnika celem refermentacji to zastosować pończochę? Dodam że piwo dość mętne.

 

Nie lepiej przelać na cichą na dwa tygodnie? Sklaruje się, co ma opaść opadnie, będziesz miał mniej drożdzy w butelce. 

 

 

Może niech już lepiej nie kombinuje :D i zleje to piwo w niedzielę normalnie do butelek. Po za tym teraz się odradza zlewać na cichą taka moda Jacer strach przed infekcjami, niezatartym piwem i Ruskimi się przelewa przez forum.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kiedyś musi być pierwszy raz

 

Nie za dużo pierwszych razów, jak na jedną warkę?

 

 

 

zdecydowanie nie :D Od początku tak robiłem. Do cichej najlepszy jest szklany balon.

 

Edytowane przez jacer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zlewam wężykiem na pół syropu piwo, tak żeby wprawić je w ruch wirowy, potem po zlaniu ok 2/3 piwa dolewam resztę syropu (ostrożnie, bez chlapania, z małej wysokości) tak by go maksymalnie rozprowadzić.

 

Od kiedy tak robię mam bardziej wyrównane nagazowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.