INTseed Posted March 13, 2021 Share Posted March 13, 2021 Kup coś do pomiaru, np. refraktometr.Na dzisiaj mogę ci tylko poradzić skosztowanie czy jest słodko.Jak wyglądają brzegi fermentora. Widać ślady po pianie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sobieslaw Posted March 13, 2021 Share Posted March 13, 2021 (edited) Piszesz, że użyłeś słodu, ale nie płynnego... Czyli nie użyłeś ekstraktu tylko dodałeś niezatarty słód do gotowania? W sensie pominąłeś proces zacierania? Edited March 13, 2021 by sobieslaw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łachim Posted March 13, 2021 Share Posted March 13, 2021 Bo uzupełnijmy, że oczywiście słód to ziarno (po pewnych procesach), a ekstrakt może być suchy (proszek) lub płynny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sobieslaw Posted March 13, 2021 Share Posted March 13, 2021 Godzinę temu, Łachim napisał: Bo uzupełnijmy, że oczywiście słód to ziarno (po pewnych procesach), a ekstrakt może być suchy (proszek) lub płynny. Ok, nie przyszło mi do głowy, kolega pewnie dodał w takim razie suchy ekstrakt słodowy, więc tu nie ma prawdopodobnie problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwitom Posted March 13, 2021 Share Posted March 13, 2021 13 godzin temu, Robert_R napisał: Czy to się nadaje tylko do wylania ?? Pomożecie ?? Kolego, a sprawdziłeś początkowe BLG? To podstawa. Możesz mieć nieszczelny fermentor i nic nie zobaczysz, a wszystko będzie OK. Podaj nam początkowe BLG i aktualne, a sprawa będzie jaśniejsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Suchejroo Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 W dniu 13.03.2021 o 09:54, Robert_R napisał: Zamiast glukozy użyłem ciemnego słodu ( nie płynny) Poczekaj poczekaj. W jaki sposób dodałeś ciemnego słodu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_berger Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 Dzień dobry! Jak wytłumaczyć następujące zjawisko: - trzy kolejne małe warki (10, 10 i 7 l) zostały zaopatrzone w cukier do nagazowania w postaci syropu i dodane przed butelkowaniem, solidnie wymieszane itd. Wg różnych kalkulatorów żeby osiągnąć zamierzone nagazowanie to np do 7 l dodałem 40g cukru w syropie ale we wszystkich trzech warkach BRAK GAZU!! o co chodzi? Warki 10l były fermentowane 10 dni burzliwej 8 cichej ale 7litrowa tylko burzliwa 19 dni. We wszystkich efekt ten sam czyli 0 vol CO2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koora Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 4 godziny temu, g_berger napisał: Dzień dobry! Jak wytłumaczyć następujące zjawisko: - trzy kolejne małe warki (10, 10 i 7 l) zostały zaopatrzone w cukier do nagazowania w postaci syropu i dodane przed butelkowaniem, solidnie wymieszane itd. Wg różnych kalkulatorów żeby osiągnąć zamierzone nagazowanie to np do 7 l dodałem 40g cukru w syropie ale we wszystkich trzech warkach BRAK GAZU!! o co chodzi? Warki 10l były fermentowane 10 dni burzliwej 8 cichej ale 7litrowa tylko burzliwa 19 dni. We wszystkich efekt ten sam czyli 0 vol CO2 W jakiej temperaturze i jak dlługo już trzymasz po zabutelkowaniu? Czy to są lagery? Czy kapslownica dociska? Czy klarowałes specyfikami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwitom Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 5 godzin temu, g_berger napisał: Dzień dobry! Jak wytłumaczyć następujące zjawisko: - trzy kolejne małe warki (10, 10 i 7 l) zostały zaopatrzone w cukier do nagazowania w postaci syropu i dodane przed butelkowaniem, solidnie wymieszane itd. Wg różnych kalkulatorów żeby osiągnąć zamierzone nagazowanie to np do 7 l dodałem 40g cukru w syropie ale we wszystkich trzech warkach BRAK GAZU!! o co chodzi? Warki 10l były fermentowane 10 dni burzliwej 8 cichej ale 7litrowa tylko burzliwa 19 dni. We wszystkich efekt ten sam czyli 0 vol CO2 Ile to stoi już w butelkach i w jakiej temperaturze? Wyjaśnienia są następujące: 1. Za krótko jest jeszcze w butelkach - czyli nagazuje się, ale potrzebuje czasu. 2. Butelki stoją w niskiej temperaturze - czyli jeżeli jest to nie mniej niż 12-13°C, to nagazuje się, ale potrzebuje dużo czasu. Jeżeli temperatura jest niższa, to przenieś do wyższej 3. Butelki źle zakapslowane - i to jest bardzo zła informacja, bo CO2 spierdziela i się nie nagazuje, trzeba by dosypać po 3 gramy do butelki (jeżeli pół litrowa) i ponownie zakapslowac Innych przyczyn nie widzę, no chyba że ubiłeś drożdże jakąś substancją lub wysoką temperaturą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_berger Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 butelki dobrze zakapslowane, temperatura otoczenia to jakieś 17 st pierwsza warka w butelce jest od 31/01 i jest to zwykła najzwyklejsza apa; nie sądzę żeby udało się trzy razy tak samo uśmiercić drożdże, piwo bez specjalnego klarowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwitom Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 8 minut temu, g_berger napisał: butelki dobrze zakapslowane, temperatura otoczenia to jakieś 17 st pierwsza warka w butelce jest od 31/01 i jest to zwykła najzwyklejsza apa; nie sądzę żeby udało się trzy razy tak samo uśmiercić drożdże, piwo bez specjalnego klarowania To ciekawa sprawa, gdybyś nie podał tej daty, to bym napisał: "czekaj na pewno się nagazuje z czasem", jednak ponad miesiąc??? Czym prowadziłeś dezynfekcję i w jakich ilościach? Bo to chyba jedyne logiczne wytłumaczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kris2682 Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 Podepnę się. Jaki poziom nagazowania wybrać dla Portera Bałtyckiego? Tak jak zwykły porter? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonzn Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 1 minutę temu, kris2682 napisał: Podepnę się. Jaki poziom nagazowania wybrać dla Portera Bałtyckiego? Tak jak zwykły porter? http://kompendiumpiwa.pl/porter-baltycki/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_berger Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 co do sterylności to staram się wg zaleceń zachować wszelkie środki ostrożności, dodam ze warki nie były robione jednocześnie, butelkowanie: 31/01 8/02 12/03 <-wiem, o tej jeszcze nic nie można powiedzieć ale miałem już warki nagazowane po 2 dniach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwitom Posted March 15, 2021 Share Posted March 15, 2021 (edited) 1 godzinę temu, g_berger napisał: co do sterylności to staram się wg zaleceń zachować wszelkie środki ostrożności, dodam ze warki nie były robione jednocześnie, butelkowanie: 31/01 8/02 12/03 <-wiem, o tej jeszcze nic nie można powiedzieć ale miałem już warki nagazowane po 2 dniach Tej ostatniej nie bierz pod uwagę, u mnie (temperatura 17-18 stopni) gazują się około 2 tygodni, ale te dwie pierwsze to naprawdę zachodzę w głowę, co mogło być przyczyną. Jedyne logiczne wytłumaczenie, to że drożdże obumarły, tylko dlaczego??? A na podstawie czego twierdzisz, że butelki są szczelnie zakapslowane? Mnie się zdarzyło kiedyś przy Hefeweizenie, że źle ustawiłem kapslownicę stołową (za wysoko), kapsle były niby zamknięte i po przewróceniu butelki nic nie ciekło, ale tak jak u Ciebie nie było gazu, choć nie we wszystkich butelkach. Przyjrzałem się dokładnie kapslom i zauważyłem, że są jakby nierówno zaciśnięte, kołnierz kapsla był na obwodzie w pewnych miejscach jakby bardziej wystający (patrząc od góry). Później już obniżałem na maksa kapslownicę i drugi raz coś takiego mi się nie zdarzyło. Edited March 15, 2021 by kiwitom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_berger Posted March 16, 2021 Share Posted March 16, 2021 Dzięki za sugestię - sprawdziłem kapsle są równo i ładnie zaciśnięte, używam ręcznej eterny, która sprawuje się bardzo dobrze jak narazie więc nieszczelność na kapslach raczej bym odrzucił, bardziej skłaniałbym się do braku drożdży w płynie tylko dlaczego ich tam nie ma? a może za mało cukru? Kolejne doświadczenie z dzisiaj: butelkę drugiego piwa (tą z 8/02) ponieważ była zamknięta zamknięciem patentowym więc ją otworzyłem z postanowieniem dodania 3 gr cukru. I co się stało? Po wsypaniu cukru połowa piwa pięknie wylazła z butli w postaci piany. Teraz to już całkiem głupi jestem... Gashing z powodu zakażenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koora Posted March 16, 2021 Share Posted March 16, 2021 Wsypywanie cukru do nagazowanego piwa powoduje oklejanie czasteczek cukru bąbelkami co2 i wtedy wyłazi z butli. Tak jak podczas pieczenia kurczaka butelce i podsypywaniu solą. Czyli z zamknieciem patentowym byla nagazowana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kris2682 Posted March 17, 2021 Share Posted March 17, 2021 (edited) Z racji tego że pierwszy raz będę pakował piwo do kega mam pytanie. Czy przewod gazowy od butli do kega trzeba dezynfekować jakos. A może co2 samo z siebie wybije wszystko? No i chyba spapralem sprawę. Postanowiłem gazować piwo przez refermentacji w kegu. Marcowe, no 18,5 litra dodałem 107g glukozy w syropie. A dopiero po fakcie przeczytałem na wiki że do kega daje się max, 2/3 tego co do butelek. Powiedzcie proszę jaki będzie efekt? Problem z wyszynkiem? Co2 wpakowałem do pustego kega, potem po nalaniu już nie. Edited March 18, 2021 by kris2682 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modemik Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 (edited) Cześć braci piwowarskiej Jestem kompletnym nowicjuszem. Zakupiłem 1 zestaw do warzenia piwa. Na początek zaczynam zabawę z brewkitami. I mam pierwsze pytanie. Mianowicie przygotowałem pierwszą partię. Przez 2 dni widać było burzliwą fermentację (woda w rurce cały czas bulkała). Po 2 dniach cisza. Obecnie minęło 7 dni a w fermentorze cisza. Piwo trzymam w sypialni, gdzie mam 16-19 stopni. Temperatura w fermentorze zgodnie z nalepionym termometrem 16-18 stopni. Nie zaglądałem do środka, żeby nie narazić piwa na infekcję. W instrukcji jest napisane, że fermentacja powinna trwać 7-12 dni. Teraz moje pytanie. Czy już po tych 7 dniach powinienem zacząć mierzyć BLG? Czy czekać do 12 dnia, otworzyć fermentor i zmierzyć w dwa kolejne dni poziom cukru - jeśli się nie zmieni butelkować ?. Nie będę zlewał na cichą natomiast chcę przetrzymać je 3-4 dni dłużej w tym samym fermentorze po zakończeniu fermentacji. Skąd tak do końca wiedzieć, kiedy zakończyła się fermentacja ? Przecież po dwóch dniach gdy rurka przestała się odzywać bez sensu chyba mierzyć poziom cukru ? Jest jakiś "optymalny" czas po którym można się spodziewać, że fermentacja zakończona ? A może w praktyce nie ma to większego znaczenia i lepiej zostawić piwo na np. 14 dni i potem dla pewności zmierzyć BLG żeby nie narobić granatów ? Edited March 20, 2021 by modemik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fotohobby Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 Zostaw 14dni, już nawet nie o granaty chodzi, ale o to, że drożdże mają jeszcze co robić po fermentacji i robią to, choć tego nie widzisz. Poza tym, będziesz miał trochę bardziej wyklarowane piwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modemik Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 22 minuty temu, fotohobby napisał: Zostaw 14dni, już nawet nie o granaty chodzi, ale o to, że drożdże mają jeszcze co robić po fermentacji i robią to, choć tego nie widzisz. Poza tym, będziesz miał trochę bardziej wyklarowane piwo. Czyli śmiało 14 dni poczekam, w 14 i 15 zmierzę BLG jeśli będzie stałe - rozlew Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INTseed Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 Przy górnej fermentacji po trzech tygodniach w takiej temperaturze jest po wszystkim. Nie musisz nawet robić pomiaru.Kup sobie przezroczysty fermentor to będziesz widział co się dzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modemik Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 (edited) 11 minut temu, INTseed napisał: Przy górnej fermentacji po trzech tygodniach w takiej temperaturze jest po wszystkim. Nie musisz nawet robić pomiaru. Kup sobie przezroczysty fermentor to będziesz widział co się dzieje. Mam dwa nowe półprzezroczyste i prawdę mówiąc niewiele przez nie widać. Nie chcę otwierać niepotrzebnie żeby przypadkiem nie zakazić. Skoro po 3 jest po wszystkim to jak po 2 otworze i zmierzę BLG które będzie poniżej 3 to chyba śmiało można butelkować nawet bez drugiego pomiaru ? A pro po pomiaru ? trzeba w menzurce mierzyć ? Gdzieś widziałem/czytałem, że ktoś zdezynfekował Balingometr spirytem i po prostu wrzucił go do fermentora :)? Edited March 20, 2021 by modemik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wizi Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 2 godziny temu, modemik napisał: BLG które będzie poniżej 3 to chyba śmiało można butelkować nawet bez drugiego pomiaru Nie ma takie zasady. Blg końcowe zależy od wielu czynników. Równie dobrze może zejść do 1 Blg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fall095 Posted March 20, 2021 Share Posted March 20, 2021 Ile i jakich rozmiarów rdzeni potrzeba do mieszadła magnetycznego? Kolba 2000ml. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.