Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, sprawa wyglada tak: 26l, 12 blg, 2 saszetki gozdawy(german lager i czech pilsner) i sporo sybilli, 9'Celsjusza. Mial byc pils, ale minelo 48h i nic sie nie dzieje. Jak jutro nie wystartuje to juz raczej po ptakach. I tu pytanie czy mozna to reanimowac. Myslalem o ponownym zagotowaniu i dodaniu drozdzy ale'owych (fermentacja w temp. ale). Co o tym myslicie?

 

Sąsiad robił ostatnio APA i po 48h drożdze nie wystartowały (US-05). Aby uratować jakoś sytuację zwyczajnie dowalił nową saszetkę US-05.

Piwo się przerobiło i dało się jakoś tam pić. Efekt uboczny resztki drożdzy praktycznie w każdej butelce na dnie.

Ale przynajmniej coś tam odratował ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, sprawa wyglada tak: 26l, 12 blg, 2 saszetki gozdawy(german lager i czech pilsner) i sporo sybilli, 9'Celsjusza. Mial byc pils, ale minelo 48h i nic sie nie dzieje. Jak jutro nie wystartuje to juz raczej po ptakach. I tu pytanie czy mozna to reanimowac. Myslalem o ponownym zagotowaniu i dodaniu drozdzy ale'owych (fermentacja w temp. ale). Co o tym m

Podnieś temperaturę do 11 stopni Celsjusza. Zauważ, że 9 st.C to poza zakresem ich optymalnej temperatury, dolna granica w ogóle. Gozdawy lubią nie pracować dobrze w dolnych granicach. A napowietrzyłeś dobrze brzeczkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kurcze,to ja mam tak w każdej butelce :-(

 

Aż takiej bidy to nie ma. Jak lejesz z butelki to końcówkę musisz pożegnać w zlewie.

Z gwinta nie polecam pić ;)

 

Największy dramat to by był jakby trzeba było wszystko w kibel wylać ;)

 

Ja tam nic nie wylewam, drożdże na dnie wypijam, samo zdrowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, właśnie robiłem pierwsze ciemne piwo(dry stout) i z rozmachu słody palone i czekoladowe chciałem wsypać od razu. Na szczęście doczytałem w ostatniej chwili ze należy je dodać na ostatnie 10 minut i wybrałem je łyżką (były na samej górze kupki przygotowanych słodów). Trochę jednak zostało bo nie udało mi się wszystkiego oddzielić. Teraz moje pytanie brzmi ta niewielka ilość słodów palonych i czekoladowych która została i była zacierana łącznie przez około godzinę może mieć jakiś negatywny skutek na piwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teraz moje pytanie brzmi ta niewielka ilość słodów palonych i czekoladowych która została i była zacierana łącznie przez około godzinę może mieć jakiś negatywny skutek na piwo?

 

Będzie miało wpływ pozytywny. Trzeba było od początku palone i czekoladowe dodać do stoutu. Albo podzielić na pół i pół od początku a pół pod koniec - tu jak nie przepadasz za palonością.  W sumie jak dałeś na ostatnie minuty to nic się nie stało, są różne szkoły :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Witam, właśnie robiłem pierwsze ciemne piwo(dry stout) i z rozmachu słody palone i czekoladowe chciałem wsypać od razu. Na szczęście doczytałem w ostatniej chwili ze należy je dodać na ostatnie 10 minut i wybrałem je łyżką (były na samej górze kupki przygotowanych słodów).

Na nieszczęście :(

Stout to stout i ma być palony, a jak nie lubisz paloności to warz portera (tylko nie bałtyckiego na początek) on tez ciemny, a nie musi być w nim paloności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo podzielić na pół i pół od początku a pół pod koniec - tu jak nie przepadasz za palonością.

Jak się nie przepada za palonością to się dobiera takie palony słody i w takiej ilości, żeby nie wyszło palone, tylko czekoladowe itd. i czas ich zacierania wtedy nie ma nic do rzeczy.

 

Ja zawsze wszystko sypię od początku i wychodzi tak jak chcę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie do końca zgodzę, ponieważ moim zdaniem nie ma jedynej słusznej drogi do uwarzenia dobrego Stouta. Czy jesteście w stanie jednoznacznie stwierdzić, że np. lepiej dać 0,2kg jęczmienia palonego od początku zacierania, niż 0,5kg na ostatnie 10 minut? Skąd macie pewność, że paloność nie wyjdzie na takim samym poziomie, a może nawet dodatkowo wplotą się jakieś fajne czekoladowo-kawowe smaczki? Czasem warto spróbować różnych sposobów, zamiast negować od razu rzeczy, których się nie sprawdziło - szczególnie w takim hobby, jakim jest piwowarstwo, które daje niemalże nieograniczone możliwości :)

 

Natomiast ciężko dyskutować z faktem, że tak już się utarło, iż w piwach typu Stout wrzucamy słody ciemne i palone od początku zacierania. Zrobiłeś poniekąd eksperyment, więc warto zrobić dokładne zapiski  - podziel się wynikiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szanowni Państwo,

warto w porterze bałtyckim robić przerwę diacetylową? Jeśli tak, to w jakiej temp. i jak długo?

22.3 blg, zacierane 68-66 C, drożdże w34/70.

 

Wysłano z Commodore 64

Czemu wpisałeś zacieranie 68-66C a nie 66-68C. To jest to samo?
Podgrzałem do 68C i spadło do 66C.

 

Wysłano z Commodore 64

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, planuję uwarzyć Ipę z kawą i chciałbym uzyskać ciemną barwę tego piwa do czego planuję użyć słodu barwiącego ekstrahowanego na zimno. Pytanie ile gram słodu potrzebuję na 20l piwa żeby uzyskać dużo koloru a jak najmniej smaku.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, planuję uwarzyć Ipę z kawą i chciałbym uzyskać ciemną barwę tego piwa do czego planuję użyć słodu barwiącego ekstrahowanego na zimno. Pytanie ile gram słodu potrzebuję na 20l piwa żeby uzyskać dużo koloru a jak najmniej smaku.

Pozdrawiam

 

na pewno znacznie więcej niż 50g bo u mnie to nie dało żadnego efektu,

a generalnie bardziej polecałbym wrzucić carafa III special na mashout, u mnie 0,5kg nie dało żadnych palonych posmaków, pojawił się lekki aromat czekolady deserowej, może też kawowy właśnie, myślę, że jak coś takiego wyjdzie to nawet bardzo dobrze się zgra z kawą, która jako taka średnio mi pasuje do zwykłej ipy, do takiej uzupełnionej o słód palony już znacznie bardziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar kupić taki pierwszy zestaw.

http://www.piwopiweczko.pl/Zestaw-surowcow-slody-Irish-Red-Ale-120-Blg-20-litrow-piwa,737.html

Czy drożdże gozdawy są dobre, czy lepiej unikać?

Jaka temperatura fermentacji tego piwa jest najlepsza?

http://www.piwo.org/topic/18253-gozdawa-pay7-pure-ale-yeast-7/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za ciekawe o nim piszą.

Tam w tym sklepie zestawy na drożdzach gozdawy mają tylko.

Można prosić o jakieś piwko na us05 ze słodami tak żeby je można kupić na jeden raz? Ewentualnie czy można zamienić na inne drożdze zamiast nich.

Takie drożdze maja:

http://www.piwopiweczko.pl/Drozdze-Piwowarskie,51,0.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za ciekawe o nim piszą.

Tam w tym sklepie zestawy na drożdzach gozdawy mają tylko.

Można prosić o jakieś piwko na us05 ze słodami tak żeby je można kupić na jeden raz? Ewentualnie czy można zamienić na inne drożdze zamiast nich.

Takie drożdze maja:

http://www.piwopiweczko.pl/Drozdze-Piwowarskie,51,0.html

Myślę, że S-04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.