Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

co myślicie o pełnym warzeniu piwa z zacieraniem przez dwa dni w podziale na etapy tzn. zaczynamy jednego dnia, w odpowiednim momencie przerywamy i kończymy drugiego dnia? Jeżeli tak to czy przerwa po procesie wysładzania będzie najlepszym momentem? Jest to "zdrowe" czy jednak może negatywnie wpłynąć na jakość końcowego trunku? Ograniczenia czasowe sprawiają, że zastanawiam się czy taki zabieg ma sens. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, draker napisał:

Witam,

 

co myślicie o pełnym warzeniu piwa z zacieraniem przez dwa dni w podziale na etapy tzn. zaczynamy jednego dnia, w odpowiednim momencie przerywamy i kończymy drugiego dnia? Jeżeli tak to czy przerwa po procesie wysładzania będzie najlepszym momentem? Jest to "zdrowe" czy jednak może negatywnie wpłynąć na jakość końcowego trunku? Ograniczenia czasowe sprawiają, że zastanawiam się czy taki zabieg ma sens.

Kilka osób tak robiło. Mnie też dwa razy zmusiło spanie do przerwania procesu.

Na następny dzień musisz zostawić gotowanie.

Z czym wiąże się duża strata czasu i energii na ponownym podgrzaniu całej brzeczki.

Ale się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem kilkukrotnie układ:.zacieranie, filtracja i wysladzanie wieczorem a od rana warzenie. Raz przez noc skislo. Koledzy zostawiają np.zacierajac przez noc. Ta chyba tylko raz zrobiłem.

Jeśli zostawisz filtrat na noc, dobrze podgrzać do 85, albo zagotować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że najgorszym składnikiem w naszej produkcji jest lepsza połówka. ?.

Wiele razy słyszałem że śmierdzi, że zajmuję kuchnię, że hałasuję, ile jeszcze czasu to zajmie.

 

Dlatego na dzień warzenia przygotowuje obiad z piekarnika ziemniaki zapiekane i jakieś mięso ? z piekarnika.

 

Tak pominąć da się problem z zajęta kuchenką.

 

Zaczynam wcześnie rano by jeszcze wyrobić się na spacer by dzień nie był stracony. Podczas spaceru osady się strącają.

 

Po prostu taktycznie podchodzę do warzenia by Wilk był syty i owca cała.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
 
co myślicie o pełnym warzeniu piwa z zacieraniem przez dwa dni w podziale na etapy tzn. zaczynamy jednego dnia, w odpowiednim momencie przerywamy i kończymy drugiego dnia? Jeżeli tak to czy przerwa po procesie wysładzania będzie najlepszym momentem? Jest to "zdrowe" czy jednak może negatywnie wpłynąć na jakość końcowego trunku? Ograniczenia czasowe sprawiają, że zastanawiam się czy taki zabieg ma sens. 
Ile ci zajmuje czasu od zaczęcia podgrzewania wody do końca gotowania z chmielem?

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do wtajemniczonych w zakwaszaniu w kotle. 

Robił ktoś z dobrym skutkiem bez phmetru?

 

Ogólnie phmetr zamówiony, ale dostawa zajmuje dłużej niż się spodziewałem. 

 

Da się sensownie zakwasić oceniając oragnoleptycznie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem się da, tylko efekt jest trochę trudny do kontroli. Zakwasiłbym wstępnie kwasem mlekowym do pH <4.5 wg kalkulatora i nie przesadzał z czasem zakwaszania, ale ostatecznie liczy się smak. 

Możesz też spróbować gdzieś kupić paski do pomiaru pH.

Edytowane przez Łachim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2022 o 09:42, Fradio napisał:

Dzięki za odpowiedź. 

Myślałem dać porządny starter i zostawic jakoś na 24-36h.

 

O paskach też właśnie pomyślałem, zobaczę może uda się coś ogarnąć. 

Zakwaszałem 15l brzeczki 8 kapsułkami Lakcid Forte po 48h było idealnie, później kolejną taką warkę za pomocą 1 kapsułki w litrowym starterze (24h) i 48h zakwaszania, ale to piwo dopiero prze weekend będę rozlewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2022 o 08:12, Fradio napisał:

Pytanie do wtajemniczonych w zakwaszaniu w kotle. 

Robił ktoś z dobrym skutkiem bez phmetru?

 

Ogólnie phmetr zamówiony, ale dostawa zajmuje dłużej niż się spodziewałem. 

 

Da się sensownie zakwasić oceniając oragnoleptycznie? 

Ja mam wodę ph 7,2 i dodaję 5g kwasku cytrynowego do 25l warki. 2,5g ląduje w wodzie do zacierania I 2,5 g w wodzie do wysladzania. Ph spada w okolice 5,6. Mierzyłem to dla chyba 4_5 warek i pomiar się powtarzał. Teraz już nie mierzę. Mówię oczywiście o std słodach. Przy przenicach czy innych specjalnych mierzę.

Edytowane przez Glabro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Glabro napisał:

Ja mam wodę ph 7,2 i dodaję 5g kwasku cytrynowego do 25l warki. 2,5g ląduje w wodzie do zacierania I 2,5 g w wodzie do wysladzania. Ph spada w okolice 5,6. Mierzyłem to dla chyba 4_5 warek i pomiar się powtarzał. Teraz już nie mierzę. Mówię oczywiście o std słodach. Przy przenicach czy innych specjalnych mierzę.

Wydaje mi się, że kolega nie o to pytał, a o zakwaszanie przy warzeniu piw kwaśnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Krzywonos Jerzy napisał:

Cześć wszytkim. Od kilku dni fermentuję Black Ipę, a z racji że niedługo będzie sezon na pędy sosny to zastanawiam się czy pasowały by do smaku Black Ipy? Jężeli tak to ile ich dodać? I na ile dni cichej fermentacji?

Nie wiem czy to dobry pomysł na cichą. Ja dawałem do gotowania 280g i było bardzo wyraźne, aż za bardzo. Na Twoim miejscu jak już zrobiłbym herbatę z pędów i dodał przegotowane i ostudzone przy rozlewie

 

EDIT: warka na 10l

Edytowane przez Suchejroo
Dodanie wartości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Krzywonos Jerzy napisał:

Cześć wszytkim. Od kilku dni fermentuję Black Ipę, a z racji że niedługo będzie sezon na pędy sosny to zastanawiam się czy pasowały by do smaku Black Ipy? Jężeli tak to ile ich dodać? I na ile dni cichej fermentacji?

Sam mam taki pomysł. Sosnowe i żywiczne aromaty idealnie pasują do tego stylu, więc pędy też jak znalazł. Poszukaj na kanale Kopyra rozmowy z piwowarem, który warzy od dawna piwa na pędach świerkowych. Na cichą nie mam zamiaru dawać, do kotła na gorąco jakieś 100g na 20'-15' + 100/150 na hop stand. Na cichą ewentualnie niewielka ilość Simcoe/Chinook jakieś 50g. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, fotohobby napisał:

Wydaje mi się, że kolega nie o to pytał, a o zakwaszanie przy warzeniu piw kwaśnych...

Dzięki za odpowiedzi, piwo się zakwasza. 

Zobaczę co wyjdzie. Do tego piwa inspiracją  jest kwas xy. 

Niezależnie jak wyjdzie będę miał jakiś punkt odniesienia na przyszłość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Właśnie kończę właśnie 2 warkę. Aktualnie white ipa 14,3 blg. Mam do.wrzucenia chmiel na zimno. Aktualnie odfermentowalo do 5 blg. Wrzucałem 2 saszetki suchych drożdży Lallemand Wit. Fermentacja ruszyła 19.04. I teraz kluczowe pytanie. Zlewać na cichą, wrzucić chmiel i butelkować ? Czy ominąć zlewanie i dodać chmiel i butelkować. Czy przelanie na cichą dużo zmieni ?

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Emil_bdg napisał:

Cześć. Właśnie kończę właśnie 2 warkę. Aktualnie white ipa 14,3 blg. Mam do.wrzucenia chmiel na zimno. Aktualnie odfermentowalo do 5 blg. Wrzucałem 2 saszetki suchych drożdży Lallemand Wit. Fermentacja ruszyła 19.04. I teraz kluczowe pytanie. Zlewać na cichą, wrzucić chmiel i butelkować ? Czy ominąć zlewanie i dodać chmiel i butelkować. Czy przelanie na cichą dużo zmieni ?

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka
 

Raczej przelanie nic nie da. Albo słabo napowietrzone, albo drożdże w słabej kondycji albo zatarte mega wysoko. Jak już chmielił bym w tym samym wiadrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej przelanie nic nie da. Albo słabo napowietrzone, albo drożdże w słabej kondycji albo zatarte mega wysoko. Jak już chmielił bym w tym samym wiadrze. 
Dzięki za podpowiedź. Sam się właśnie zastanawiam dlaczego tak słabo odfermentowalo. Zacieranie na lenia (60min), napowietrzenie blenderem, drożdże uwodnione. To dopiero 2 Warka także zbieram doświadczenia

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze brakuje informacji o temperaturze ale 5plato to dużo. Za dużo jak na prawie 3 tyg fermentacji. Przelanie czasami może pobudzić plus chmielenie na zimno (może wnieść enzymy lub dzikie drozdze) ale wciąż jeszcze masz za dużo cukrów. Jak te temperatury wyglądały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.