Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.
Robię cydr. I tak mi w łeb się wbił ostatni trend. Czy ktoś robi piwo bezalkoholowe? Czy da na rynku drożdże do piwa bez alkoholu jak w koncernach? To i do cydru by mi się nadał.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, koncept napisał:

Infekcję poczułbym w smaku?

Raczej tak, choć jak jest subtelna i nie jesteś wyćwiczony to niekoniecznie. W Twoim wypadku pewnie było nie do końca odfermentowane i się po prostu przegazowało. Gazu było ostatecznie mało, bo jak leje się praktycznie sama piana to piwo się odgazowuje podczas nalewania. 

 

14 godzin temu, Szo napisał:

Hej.
Robię cydr. I tak mi w łeb się wbił ostatni trend. Czy ktoś robi piwo bezalkoholowe? Czy da na rynku drożdże do piwa bez alkoholu jak w koncernach? To i do cydru by mi się nadał.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
 

Są na rynku drożdże do piwa bezalkoholowego, ale ich działanie opiera się na tym, że jedzą tylko niektóre cukry proste zostawiając te bardziej złożone. W soku do cydru masz chyba prawie same cukry proste, więc rezultat może być nie aż tak bezalkoholowy. Ale to moje gdybanie, może niech potwierdzi ktoś, kto się orientuje lepiej w cydrach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2020 o 11:27, Oskaliber napisał:

Raczej tak, choć jak jest subtelna i nie jesteś wyćwiczony to niekoniecznie. W Twoim wypadku pewnie było nie do końca odfermentowane i się po prostu przegazowało. Gazu było ostatecznie mało, bo jak leje się praktycznie sama piana to piwo się odgazowuje podczas nalewania. 

Dzięki za info. Niby przez dwa kolejne dni było zdaje się coś ok. 3blg ale pewnie masz rację. Z następnym będe się śpieszył powoli :)

No ale z drugiej strony jak to ocenić czy już odfermentowane czy jeszcze nie. Co do infekcji - nic nie poczułem, pewnie mam słaby czuj hehe. Pozdrawiam i zapowiadam więcej pytań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem dwa jasne ekstrakty niechmielone Bruntala. Chciałem sprawdzić jak wyjdzie mi warka ponieważ najlepsza AIPA jaką kiedyś uwarzyłem była właśnie z nich. Zacierania nigdy mi tak nie smakowała. (może dlatego, że ta z ekstraktów była pierwszym piwem z własnym chmieleniem)

Spostrzegłem teraz że to 100% Pilneńskiego. Chciałem na szybko dziś zrobić single hop Topaz lub Cascade gdyż mam po 100g obydwu. Myślicie, że piwko powinno wyjść smaczne pomimo samego Pilneńskiego w wersji SH? Żebym się nie męczył z piciem 20l :) Myslalem o podzieleniu tego na dwa piwa po 10l ale ostatnio tylko takie małe warki robie a one zbyt szybko znikają a pracy tyle samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, advisorylyrics napisał:

Myślicie, że piwko powinno wyjść smaczne pomimo samego Pilneńskiego w wersji SH?

A niby czemu miało by nie wyjść? Pilzneński to jakiś kulawy jest? Będzie ok. Mniej ciała, bardziej wytrawne ale uwypukli to chmiele. I tak profil piwa będzie zależał od drożdży i fermentacji :). Warz śmiało. Jak masz obawy to dodaj 0,3kg jakiegoś carapilsa (poprzez minimash) ale moim zdaniem nie ma takiej potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jancewicz napisał:

A niby czemu miało by nie wyjść? Pilzneński to jakiś kulawy jest? Będzie ok. Mniej ciała, bardziej wytrawne ale uwypukli to chmiele. 

Czytałem wcześniej, że może być taki niewyraźny w odbiorze bez dodatków. Ziarna dziś sobie odpuszcze. To mi wystarczy co napisałeś. Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, advisorylyrics napisał:

Czytałem wcześniej, że może być taki niewyraźny w odbiorze bez dodatków. Ziarna dziś sobie odpuszcze. To mi wystarczy co napisałeś. Dziękuję

Możesz też zrobić ciut mniej z tych dwóch ekstraktów dla podbicia blg (np. 17-18l)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Jancewicz napisał:

Możesz też zrobić ciut mniej z tych dwóch ekstraktów dla podbicia blg (np. 17-18l)

Taki mam zamiar. Albo dosypie trochę glukozy pod koniec burzliwej dla podbicia. Ostatecznie zdecydowałem się na połączenie Mosaica z Cascade. 

Mam na cichej SH Mosaic 10l i zostanie mi jeszcze 50g na kolejne 10l SH Cascade. Będę miał trzy rodzaje piwka tym sposobem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, advisorylyrics napisał:

Taki mam zamiar. Albo dosypie trochę glukozy pod koniec burzliwej dla podbicia. Ostatecznie zdecydowałem się na połączenie Mosaica z Cascade. 

Mam na cichej SH Mosaic 10l i zostanie mi jeszcze 50g na kolejne 10l SH Cascade. Będę miał trzy rodzaje piwka tym sposobem

 

Jeśli chcesz więcej ciała, to nie dodawaj glukozy - zwiększysz tylko odfermentowanie i dostaniesz więcej alkoholu, a piwo wyjdzie bardziej puste w smaku. Lepiej zrobić tak, jak pisał Jancewicz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jancewicz napisał:

To może wzmóc odczucie wytrawności

 

2 godziny temu, punix napisał:

 

Jeśli chcesz więcej ciała, to nie dodawaj glukozy - zwiększysz tylko odfermentowanie i dostaniesz więcej alkoholu, a piwo wyjdzie bardziej puste w smaku. Lepiej zrobić tak, jak pisał Jancewicz.

Tak wiem dlatego chcę dodać po burzliwej lub później gdy drożdże przejedzą co miały przejść z ekstraktu. Dzięki panowie. Drożdże poszły 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, advisorylyrics napisał:

 

Tak wiem dlatego chcę dodać po burzliwej lub później gdy drożdże przejedzą co miały przejść z ekstraktu. Dzięki panowie. Drożdże poszły 

 

Nie ma żadnego znaczenia, kiedy dodasz - cukier przejedzą tak czy siak i efekt końcowy będzie taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, punix napisał:

 

Nie ma żadnego znaczenia, kiedy dodasz - cukier przejedzą tak czy siak i efekt końcowy będzie taki sam.

I tak już puste w smaku bo jak na ekstrakty przystało, rozpuscilem je oraz chmielilem w małej ilości wody by później szybko schłodzić wodą z balkonu. Nie będę używał cukru bo jakimś trafem wyszło 13blg i 20l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Słuchajcie. Do tej pory piwo mi się fermentowało w kuchni i tam jak to często bywa temperatura przekracza tę podawaną jako odpowiednia dla drożdzy. Mam pomieszczenie gdzie jest temperatura ok. 15-16 stopni. Postanowiłem kupić sterownik RT2C + kabel do terrariów 8m. Tylko, że w tym termostacie jest oprócz kabla zasilania drugi kabel z czujnikiem temperatury. I teraz pytanie jest takie czy ten kabel to trzeba zanurzyć w fermentorze czy on ma łapać temperaturę na zewnątrz fermentora. I czy kablem grzejnym trzeba owinąć fermentor na samej górze, na samym dole czy po równo na całej wysokości fermentora? 

 

Pytania trochę jakby zadawał je 5-klasista, ale w końcu to piaskownica:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, FallVaultBoy napisał:

Chciałem uwarzyć SIMCOE SESSION IPA i użyć drożdzy US WEST COAST M44 Mangrove Jack's, a na stronie jest podana temperatura dla nich 18-23, więc chciałbym podciągnąć do tych 18-19st.

 

Na początku fermentacji temperatura w fermentorze będzie wyższa o 2-3 stopnie niż otoczenia, więc idealnie. Jak zacznie spadać to możesz przenieść do cieplejszego pomieszczenia, albo ewentualnie dogrzewa kablem.

Kablem najlepiej w miarę równomiernie owinąć do wysokości, do której sięga brzeczka (nie ma po co grzać powietrza ponad). Czujnik - idealnie, gdyby był zanurzony, wtedy masz najdokładniejszy odczyt temperatury. Możesz również zaizolować jakimś styropianem i przykleić na zewnątrz - byle niezbyt blisko kabla, bo będzie mocniej przekłamywał faktyczną temperaturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie. Fermentuje mi się pils. Drożdże zadane 28.01. 10 BLG. Ruszyły na drugi dzień z temp 14 stopni. Zmierzyłem BLG wczoraj i dziś ok 2 wynosiło. Czy mogę je bezpiecznie zabutelkowac we czwartek. Coś się stanie jak piwo posiedzi sobie w fermentorze ekstra 3 dni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wysoka temperatura jak na pilsa. Temp 14C to powinieneś podnieś na koniec na przerwę diacetylową. A potem miesiąc lagerowania w temp bliskiej 0. Nic się nie stanie jak piwo posiedzi sobie w fermentorze nawet 3 pełne tygodnie przy lagerach.

Skąd ten pośpiech? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.