Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 19.12.2019 o 18:35, sredstvom napisał:

Prosze Towarzyszy,

mam taka zagwozdke mala: popelnilem Amber Ejla 14 brix (5kg PA + po 400g carahella i municha), drozdze Windsory. Brzeczka zaszczepiona przy ok. 17°, stalo i gnilo radosnie w piwnicy w temp. otoczenia 14°, termometr na wiadrze wskazywal 17-17,5°. Po 3 dniach temp. na wiadrze spadla do 15°, porownalem odfermentowanie (4,1 brix) z wynikiem FFT (3,1) postanowilem przeniesc calosc do mieszkania, zeby grzybki sobie spokojnie dokonczyly konsumpcje. I bach, cala rodzina, lacznie ze mna, z godziny na godzine legla plackiem z goraczka i suchotami - niech zyje nowy rok szkolny! ? Efektem czego wiadro przenioslem do cieplego z 2-dniowym poslizgiem. Stoi w cieplejszym juz 3. dzien, a drozdze ani dudu. I zachodze w glowe - czy to efekt spoznionej reakcji i drozdze ostatecznie poszly lulu? No ale przeciez nie powyzdychaly do licha, jesli im cieplej i maja jeszcze 1 brixa paszy, to o co im chodzi? Albo - staram sie pocieszyc - roznica wynikow odfermentowania wynikla z tego, ze FFT byl na drozdzach piekarniczych, bo szkoda mi bylo tych wlasciwych? Tak czy inaczej - potencjal jeszcze jest (1 stopien), wiec o calkowitym odfermentowaniu nie moze byc mowy poki co. To co, czasu jeszcze potrzebuja? Czasu moge im dac skolko ugodno, ale nie chcialbym trzymac piwa przez kolejny tydzien w 21° w mieszkaniu...

Doradzcie, ludkowie rozumni.

Zdrowko!

 

Pewnie już "po ptokach", ale Windsory dość słabo odfermentowują i różnica na poziomie 1 brx jest raczej w normie.

Kiedyś robiłem ESB o zbliżonym zasypie i zacieraniu, a między Nottinghamami i Windsorami miałem chyba 1,5 blg różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio z znajomym zabraliśmy się za pilsa (https://www.wiki.piwo.org/Pils_(Pils_Poznański),_Artur_Olender_(2artur2)).

Piwo fermentuje od 7 dni  w temp. 9-10 stopni C z ładną pianą na wierzchu. Na początku fermentacji było 12.5 blg a po tygodniu jest 8.5 blg. Czy przez taki czas drożdże nie zjadły zbyt mało?  Na 22l piwa daliśmy 2 paczki drożdży W-34/70 uwodnionych w temp 20 stopni a następnie schłodzonych do 12 stopni i zadanych do brzeczki o temp. 10 stopni  (drożdże ruszyły po około 36 godzinach). 

Dodatkowo czy macie może jakiś sposób na skuteczne sprawdzenie temp. w swoich lodówkach? Pytam ponieważ każdy z naszych termometrów pokazuje różnie, a te różnice wynoszą nawet do jednego stopnia. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7,22 zł 25%OFF | 50-250mm osłona termometryczna ze ze stali nierdzewnej 1/2 "NPT do czujniki temperatury J04 dropshipping
https://a.aliexpress.com/WRIXTgyAJ

To nie jest rozwiązanie najlepsze. Najlepiej by było mieć ją z miedzi, a nie z nierdzewki. Przy fermentorze 30l bierz tą 25cm. Pamiętaj że sonda musi się tam zmieścić. Nie ma tam żandej uszczelki. Pewnie można ją założyć jak się ją kupi.
A woda bo nie byłem pewny czy czujnik będzie łapał na 100% temperature brzeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio z znajomym zabraliśmy się za pilsa (https://www.wiki.piwo.org/Pils_(Pils_Poznański),_Artur_Olender_(2artur2)).
Piwo fermentuje od 7 dni  w temp. 9-10 stopni C z ładną pianą na wierzchu. Na początku fermentacji było 12.5 blg a po tygodniu jest 8.5 blg. Czy przez taki czas drożdże nie zjadły zbyt mało?  Na 22l piwa daliśmy 2 paczki drożdży W-34/70 uwodnionych w temp 20 stopni a następnie schłodzonych do 12 stopni i zadanych do brzeczki o temp. 10 stopni  (drożdże ruszyły po około 36 godzinach). 
Dodatkowo czy macie może jakiś sposób na skuteczne sprawdzenie temp. w swoich lodówkach? Pytam ponieważ każdy z naszych termometrów pokazuje różnie, a te różnice wynoszą nawet do jednego stopnia. 
 
 
A gdzie masz te termometry i jakie są?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, INTseed napisał:

A gdzie masz te termometry i jakie są?

 

Oba termometry są pod wiadrem fermentacyjnym, i są to termometry pokojowe z czujnikami zewnętrznymi które to właśnie są pod baniaczkiem. 

Edytowane przez Myplouse
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie początkującego. Czy ta tygodniowa gęstwa wygląda poprawnie? Czy zlać resztki brzeczki znad gęstwy? Planuję za tydzień dwa warzyć następną warkę i jej użyć. Zbierać przede wszystkim ten jasny fragment u góry?

20191227_195151.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Myplouse napisał:

 

Oba termometry są pod wiadrem fermentacyjnym, i są to termometry pokojowe z czujnikami zewnętrznymi które to właśnie są pod baniaczkiem. 

Tu małe sprostowanie i odpowiedź na pytanie które może się pojawić. Obecnie są pod wiadrem dwa termometry różnych firm.

 

Przedtem testowałem termometry tej samej firmy jeden lądował pod wiadrem między wiadrem a dnem stryropanowej lodówki drugi szczelnie zabezpieczony styropianem z boku wiadra. Pokazywały tak samo.

 

No i start fermentacji był na jednym z tych termometr ów, kolejny termometr jest od kolegi i doszedł tam podczas przerwy świątecznej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Jutro zabieram się do warzenia swojej drugiej warki z brewkitu jednak męczy mnie jedna kwestia. Zaznaczam, że jestem po lekturze forum i częściowo odpowiedzi udzielono już w tym poście:

https://www.piwo.org/forums/topic/10089-dla-poczatkujacych-czuj%C4%99-si%C4%99-ca%C5%82kowicie-zagubiony/?do=findComment&comment=506880

Chciałbym nachmielić swoje piwo na goryczkę i zrobić to w następujący sposób: wymieszać brewkit z ekstraktem słodowym oraz wodą co dałoby mi ok 22 l z tego do mniejszego garnka odlać ok 5 litrów gotowego płynu zagotować i dodać ok 40 g chmieli na goryczkę po czym gotować zgodnie z zaleceniem 60 minut. Ostudzić i z powrotem wlać do fermentatora na tydzień burzliwej. Posiadam granulat chmielu: chinook, sybilla, marynka. Podpowiedzcie mi co myślicie o takim "rozcieńczaniu" w chwili gdy nie posiadam garnka aby zagotować całość i nachmielić zgodnie z poradami na wiki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ads napisał:

Pytanie początkującego. Czy ta tygodniowa gęstwa wygląda poprawnie? Czy zlać resztki brzeczki znad gęstwy? Planuję za tydzień dwa warzyć następną warkę i jej użyć. Zbierać przede wszystkim ten jasny fragment u góry?

20191227_195151.jpg

 

Resztki brzeczki lepiej zlać, reszta, hmm, ładna gęstwa - najwyżej powąchać, czy czymś nieciekawym nie daje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu małe sprostowanie i odpowiedź na pytanie które może się pojawić. Obecnie są pod wiadrem dwa termometry różnych firm.
 
Przedtem testowałem termometry tej samej firmy jeden lądował pod wiadrem między wiadrem a dnem stryropanowej lodówki drugi szczelnie zabezpieczony styropianem z boku wiadra. Pokazywały tak samo.
 
No i start fermentacji był na jednym z tych termometr ów, kolejny termometr jest od kolegi i doszedł tam podczas przerwy świątecznej. 
Taką metodą masz różnice między brzeczką, a czujnikiem nawet kilka stopni. Jeśli nie zmienisz ich to zacznij fermentować o 2C niżej na początku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, INTseed napisał:
15 godzin temu, Ravage miodosytnik napisał:
Tu małe sprostowanie i odpowiedź na pytanie które może się pojawić. Obecnie są pod wiadrem dwa termometry różnych firm.
 
Przedtem testowałem termometry tej samej firmy jeden lądował pod wiadrem między wiadrem a dnem stryropanowej lodówki drugi szczelnie zabezpieczony styropianem z boku wiadra. Pokazywały tak samo.
 
No i start fermentacji był na jednym z tych termometr ów, kolejny termometr jest od kolegi i doszedł tam podczas przerwy świątecznej. 

Taką metodą masz różnice między brzeczką, a czujnikiem nawet kilka stopni. Jeśli nie zmienisz ich to zacznij fermentować o 2C niżej na początku.

I tutaj bym się spierał: od kilku warek prowadzę testy, urządzenie złożone przez kolegę zaopatrzone w dwa czujniki d18b20. Jeden z nich przyklejony do wiadra i odizolowany od otoczenia lodówki. Drugi w 30cm gilzie umieszczonej w pokrywie - czujnik ma końcu wypada niemalże w osi x i osi y brzeczki. Różnica pomiędzy nimi jest mniejsza niż 0,5°C. Test robiony naprzemiennie tzn. zamieniałem czujniki miejscami celem wyłapania różnic. Zaznaczam, że testy robiłem na razie do 18Plato ale zakładam że robiąc wyższy baling i tak będę startował niżej co odpowiednio powinno "ostudzic" zapał do gwałtownej pracy. Nie wiem jak będzie z Belgami bo jeszcze nie sprawdzałem... Oczywiście to tylko moje obserwacje ale w ilościach "domowych" jest to łatwiejsze do okiełznania niż przy stożku o średnicy powiedzmy metra... 

Edytowane przez Withereggie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.12.2019 o 14:07, Myplouse napisał:

O

Na początku fermentacji było 12.5 blg a po tygodniu jest 8.5 blg. Czy przez taki czas drożdże nie zjadły zbyt mało?  Na 22l piwa daliśmy 2 paczki drożdży W-34/70 

 

Dwie paczki to jest minimum, zaryzykowałbym stwierdzeniem ze jedna za mało. Mi osobiście w34/70 z 12 do 5 zjadły w tydzień, wystartowały po około 20h. Dodam ze użyłem wtedy gęstwę. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Juniorek napisał:

Dwie paczki to jest minimum, zaryzykowałbym stwierdzeniem ze jedna za mało. Mi osobiście w34/70 z 12 do 5 zjadły w tydzień, wystartowały po około 20h. Dodam ze użyłem wtedy gęstwę. 
 

I na tym fermentacja stanęła? jaka temperatura fermentacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.