Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Kucorak napisał:

nie wiem czy takie nagłe zwiększenie temperatury aż o 5-6 stopni to dobry pomysł

 

Pod koniec fermentacji jest to nawet wskazane. W cieple drożdże szybciej dofermentują. Na takim etapie temperatura nie wpłynie na smak piwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór. Z radością informuję że mój hefe-weizen wyszedł super, chociaż kompletnie brak bananów. Zdaje się że nieco za bardzo obniżyłem temperaturę brzeczki i pewnie stąd te intensywne goździki. Suma sumarum jestem zadowolony. Za radą Grześka Żukowskiego zrezygnowałem z cichej. Kolor jasny, pianka biała drobna dość długotrwała, nasycenie mi odpowiada - dość mocne. Fajne piwko nigdy takiego nie piłem. Pozdrawiam i dziękuję za rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście z własnego doświadczenia widzę ze te grzybki w 8* bardzo ociężale pracują, zacząłem ustawiać temperaturę 10* i dopiero się budzą oraz lepszy jest efekt ich pracy. Dodatkowo wydaje mi się ze piwo w 10* jest lepsze niż to w 8*
fermentowane 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, koncept napisał:

Dobry wieczór. Z radością informuję że mój hefe-weizen wyszedł super, chociaż kompletnie brak bananów. Zdaje się że nieco za bardzo obniżyłem temperaturę brzeczki i pewnie stąd te intensywne goździki. Suma sumarum jestem zadowolony. Za radą Grześka Żukowskiego zrezygnowałem z cichej. Kolor jasny, pianka biała drobna dość długotrwała, nasycenie mi odpowiada - dość mocne. Fajne piwko nigdy takiego nie piłem. Pozdrawiam i dziękuję za rady

A nie był przypadkiem robiony na WB-06?

 

12 godzin temu, INTseed napisał:

Przy fermentacji dolniakami w34/70 idzie wyczuć różnice w piwie między 8C a 10C?

Żeby takie porównanie miało sens, to jeszcze musiałby być identyczny pitch rate. 

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kumplem przymierzamy się do kolejnego warzenia. Z tego co mi sie udało pojąć to:

 

1. Ph ma wpływa na funkcjonowanie enzymów, więc odpowiednie ph na poziomie 5,2-5,5 by zdało się dobre.

2. Kolejno jest grubość ześrutowania. Ostatnio dostałem tak ześrutowane słody ze ziarno zostało złamane na pól.  Więc zgaduje to tutaj poległa nam wydajność. Kolejne słody jakie mamy to trochę mąki tam nawet jest. Może będzie lepiej.

3. Czy podczas filtracji ma to znaczenie jak szybko ona ścieka przez wąż? Oprócz tego że może nam się zapchać filtrator? czy tutaj już raczej wydjności nie poprawię.

 

Moje ph wody jest nieco ponad 6. I mam poł kilo słodu zakwaszającego. Coś tutaj mogę powalczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Oskaliber napisał:

A nie był przypadkiem robiony na WB-06?

Zgadza się - użyte były WB -06. To coś zmienia? bo doczytałem na tutejszym forum zdaje się że czy banany czy goździki to zależy od temperatury. W moim narazie nie ma bananów póki co. No chyba że mam słaby nos ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ravage miodosytnik napisał:

2. Kolejno jest grubość ześrutowania. Ostatnio dostałem tak ześrutowane słody ze ziarno zostało złamane na pól.  Więc zgaduje to tutaj poległa nam wydajność. Kolejne słody jakie mamy to trochę mąki tam nawet jest. Może będzie lepiej.

3. Czy podczas filtracji ma to znaczenie jak szybko ona ścieka przez wąż? Oprócz tego że może nam się zapchać filtrator? czy tutaj już raczej wydjności nie poprawię.

2. Osobiście wolę te bez mąki, znacznego spadku wydajności nie zauważyłem. Ważne by miały ziarna swobodny dostęp do wody. Jak za mało wody to i wydajność gorsza. Lepiej nawet więcej wody niż te 3l, osobiście stosuje 4l/1kg

3. Wszyscy mówią że najlepiej 1l/m.

Gdy za szybko wysładzasz to woda nie zdąży wypłukać pozostałości, a znów gdy za wolno zbyt wiele zbędnych rzeczy można wypłukać.

Jak wysladzalem zawsze wężykiem to odkrecalem kranik tak, aby nie tworzyło się puste pole z pianą (żeby swobodnie spływała brzeczka - po dłuższej chwili się zapcha sraczwezyk). Można oczywiście zwolnić jeszcze bardziej, zależy od l/m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ravage miodosytnik napisał:

Moje ph wody jest nieco ponad 6. I mam poł kilo słodu zakwaszającego. Coś tutaj mogę powalczyć?

pH zacieru mierzysz jakieś 20min po wrzuceniu ziarna do wody. Czy jesteś pewien, że masz wodę o pH 6? Zazwyczaj jest 7-7,5. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, koncept napisał:

Zgadza się - użyte były WB -06. To coś zmienia? bo doczytałem na tutejszym forum zdaje się że czy banany czy goździki to zależy od temperatury. W moim narazie nie ma bananów póki co. No chyba że mam słaby nos ???

WB-06 słyną z tego, że są bardzo goździkowe i mało bananowe. A przy tym bardzo głęboko odfermentowujące. Na dobrym weizenowym szczepie wyjdzie dużo banana bez szarżowania z temperaturą. No ale to już trzeba się w płynne pobawić. Chociaż z sucharów Mauribrew Weiss też się znacznie lepiej sprawdzają.  

 

Jak przegniesz z temperaturą to w pakiecie z większą ilością banana dostaniesz też gruszki, truskawki, czy zmywacz do paznokci, co już jest niezbyt fajne. Szczep to podstawa, a nie temperatura. 

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, koncept napisał:

WB -06. To coś zmienia? bo doczytałem na tutejszym forum zdaje się że czy banany czy goździki to zależy od temperatury

Tak ale nie do końca. Akurat na wb-06 można uzyskać banana ale: warto zrobić underpitching (połowa paczki na 20l, 12blg) i warto zadać w niskiej temperaturze (12C) stopniowo ją podnosząc ale nie za gwałtownie. Większa część fermentacji powinna przebiec w temp. ok. 17-18C. Pod koniec 20-21C. Zbyt wysoka temperatura to duże ryzyko gumy balonowej i landrynek. Ale rzeczywiście, drożdże płynne dużo lepiej się sprawdzają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, koncept napisał:

Btw: banany smaczniejsze niż goździki?

 

Dla jednego tak dla drugiego nie. Ja wolę zbalansowane, trochę tego, trochę tamtego. Aczkolwiek wolę przebananowione niż przegoździkowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czyścicie chłodnicę z rury karbowanej? Niby zanurzam ją na 15 minut podczas gotowania, potem ją płuczę woda, jednak w tych szparkach jest syf, który mi przeszkadza i boję się, że może negatywnie wpływać na piwo. Czy można potraktować taką chłodnicę NaOH? Mylem już ją w zmywarce, jednak jakiś syf dalej pozostał.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, bielok napisał:

Cześć.

 

Czy mogę podnieść ph wody do wysładzania NaOH? Za mocno zakwasiłem (ph ok 3,9).

Uważam, że lepszy będzie wodorowęglan sodu (soda oczyszczona), ale ona podniesie też twardość wody.

A najwygodniej dolać świeżej. :) 

 

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Czyli czeka mnie wycieczka 10 km do sklepu po wodę. Myślisz że połowa wody wystarczy na podmianke (pytam mo jest tego 43 l)?

Edytowane przez bielok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.