Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie. 

Otóż chcę popełnić piwo według przepisu @scooby_brew 

Zombie Juice (American Stout)

Warka: 21 l

Goryczka: 60 IBU

Kolor: 32 SRM

OG: 15.3 Blg

 

Słody:

5.5 kg Pils (albo słód Pale Ale)

300g jeczmien palony

200g karmelowy 150 EBC

100g czekoladowy

 

Chmiele:

30 g Centennial (albo 45 g Marynki), 60 min

25g Centennial 5 min

 

Drożdże: US-05

 

Zacieranie: 66°C 60 min    (albo na "wytrawnie")

 

Co znaczy na wytrawnie???

Edytowane przez burczas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, burczas napisał:

Zacieranie: 66°C 60 min    (albo na "wytrawnie")

 

Co znaczy na wytrawnie???

 

Im niższa temperatura zacierania w zakresie powiedzmy 62-72°C tym więcej cukrów fermentowalnych. Cukry fermentowale zjedzone przez drożdże zostawiają więcej alkoholu a mniej słodyczy, czyli wytrawne piwo.

 

Dla American Stouta temperatura w okolicach 66°C bedzie dobra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozlałem piwo do butelek .Nie próbowałem smaku płynu .Butelki 0,9L ,dałem 7,5G cukru na butelke ,wsypane przed rozlewem.

Fermentacja szybka ucichła 4 dni temu . 

Kolor płynu słomkowy ciemny , o dziwo dość klarowny .Spodziewałem się jakiejś mętnej cieczy  a jest OK , klarownie  .

Nie wyszło tego wiele ,raptem 12 sztuk .

Teraz męki z powstrzymaniem się od degustacji przez następne kilka dni ,postanowiłem spróbować wypić  swoje pierwsze piwo za 5 dni .

Jak będzie ,napisze .

Pozdrawiam wszystkich , czytam i zapamiętuje uwagi ,porady za które dziękuje   i też przepraszam że nie zawsze odpisuje ale też trochę za styl w jakim pisze ,z tym iż to nie wynika z braku szacunku dla innych userów tylko z moich przyzwyczajeń .

Edytowane przez Faramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, INTseed napisał:

Dużo tego cukru dałeś. Jakie to butelki są?

 

Butelki typu Pet 0,9litra ,ciemno brązowe .Nazwa Pet z grubsza chodzi o materiał i technologie taką samą jak są robione butelki np. dla coli z tym że 

te są mocno brązowe .Są bardzo wytrzymałe na ciśnienie .Oczywiście wiem że plastik to nie wypada ,ale wybrałem takie butelki na swój start w piwowarstwo aby uniknąć pękania szklanych butelek .

Czyli te 7,5G cukru ,sprawdzone na elektronicznej wadze jest dane na 0,9 litra piwa.

-------------------------

ps . Szukałem niedrogich butelek 0,5L typu Pet ale nie znalazłem wiec kupiłem co było, 0,9L po około 1,2zł sztuka  z nakrętkami .

Edytowane przez Faramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Kaniutek napisał:

Jesli butelkowales 4 dni od ustania fermentacji burzliwej, to dobrze ze wybrales pety. Masz szanse byc jednym z pierwszych w historii, komu porozrywa butelki PET. Granaty beda na pewno.

 

Fakt, dobrze że wybrał pety.  Ale wg mnie nieporozrywa. Licząc pesymistycznie. Jak na litr trafiło 10g cukru, bo pewnie trochę jest tam jeszcze do przejedzenia, po tak krotkim czasie fermentacji daje to okolo 3.5-4 bar, trochę zależy od temperatury w jakim piwo będzie stało. A objętościowo bliżej 6-7vol. Taki trochę bieda mentos i cola może być. Trochę zgrubnie szacuje, więc może się gdzieś delikatnie walnąłem. Pet powinien wytrzymać, nie zmienia to faktu, że z butelką szklaną może być gorzej. Trącisz, stukniesz i bieda gotowa.

Edytowane przez DanielN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem zestaw witbiera. Dostałem takie coś jak na fotce. Zapytałem się sklep co to i odpisał mi że płatki błyskawiczne tylko że z łuską. Wole dopytać czy to na 100% błyskawiczne.942e29a4d15cdf7d41eb0bd52eb0377b.jpg&key=7d6e4a1ad0319eacfd9770f51cf82e3d15be3a217a4b8a6eefabf693104bc9c2
Wsypałem według instrukcji wszystko w ok. 62C przez 30min, potem 60min 72C
Zostało troche łusek na górze, wszystkie puste w środku. Próby jodowej nie robiłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko co robię złe chyba ze to normalne. Konkretnie chodzi o rozmnażanie drożdży z banku. Są to US-05 2ml w 8ml soli. Zrobiłem starter 6blg, kręcąc na mieszadle po około godzinie nastąpił efekt tak mocnej pracy drożdży ze piana zaczęła uciekać góra kolby, obroty mieszadła bardzo niskie. W załączniku pokaże o co chodzi ;) jakieś sugestie? 

B4468B87-38D6-4C63-9532-78FF4A07A727.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robie drugie podejście do startera z lacto i drugie nieudane. Po dobie w starterze - 10 blg ph stoi w miejscu. Lacto z serowr.pl - LP 5g na 300ml. Temjp 40C>25C

Czy jeszcze czekać czy juz lac w kibel ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ewentualnego rozerwania butelki typu Pet . 

Oczywiście pozostawione sobie bez nadzoru z wysoką ilością cukrów pewnie może sie tak stać ale 

o ile w szklanej butelce zakapslowanej niema możliwości kontrolowania ciśnienia bez otwarcia to

w butelce typu  pet niema z tym problemu .

Wystarczy taką butelke ucisnąć kciukiem aby wiedzieć jakie jest ciśnienie .

Brałem ten fakt pod uwage wcześniej .

Inna kwestia to czy piwo nie wyjdzie za słodkie ,trudno .Piwo z brewkita i tu zdania są różne .

Czytalem forum i wiele osób nawet dosładza cukrem  taki zestaw jaki użyłem .Ja postanowiłem nie dosładzać a zmniejszyć ilość

litrów .1,7l brewkitu + 1,7l ekstraktu słodowego ,całość 15L nastawu .Może troche przegiołem ale co tam.... :)

Nie oczekuje cudów ,aby było "pijalne" .Pisałem iż kolor i klarowność podczas rozlewania była OK ,zapach ,dominował zapach drożdży 

plus zapach słodu na drugim planie .

Nie zapominam o tym iż jestem dopiero na samym starcie i mam w sobie pokore dla poznawanych praw piwowarstwa .

PS .

Butelki typu Pet sa trudniejsze w umyciu ,takie już użyte .Mają karbowane dno .

 

 

Edytowane przez Faramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2019 o 16:01, Juniorek napisał:

Mam pytanko co robię złe chyba ze to normalne. Konkretnie chodzi o rozmnażanie drożdży z banku. Są to US-05 2ml w 8ml soli. Zrobiłem starter 6blg, kręcąc na mieszadle po około godzinie nastąpił efekt tak mocnej pracy drożdży ze piana zaczęła uciekać góra kolby, obroty mieszadła bardzo niskie. W załączniku pokaże o co chodzi ;) jakieś sugestie? imageproxy.php?img=&key=3eb122c9eecd62a3

B4468B87-38D6-4C63-9532-78FF4A07A727.jpeg

Patrząc na zdjęcie wydaje sie iż stworzyłeś środowisko dla szybkiego rozwoju drożdży . Natomiast jestem początkujący ,nie znam sie na szczepach itd. Tak szybki rozwój może być OK ale również może być nie wskazany ,na tym  nie znam sie .

W każdym razie wygląda to identycznie jak drożdże przygotowane u mnie z torebki + odrobina cukru  w ciągu 1,5h ,potem poszły do nastawu .Nastaw ruszył wyrażnie  po 3h-4h .

Drożdze w zawiesinie wodnej w słoiczku z dodatkiem cukru otwierałem co 15 minut ,następnie zakrecałem wieczko i lekko wstrząsalem .Efekt był prawie identyczny.oczywiście nie po wsztrząsnieciu ale po 10 minutach ,intensywna praca drożdży.

Edytowane przez Faramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Faramir napisał:

Co do ewentualnego rozerwania butelki typu Pet . 

Oczywiście pozostawione sobie bez nadzoru z wysoką ilością cukrów pewnie może sie tak stać ale 

o ile w szklanej butelce zakapslowanej niema możliwości kontrolowania ciśnienia bez otwarcia to

w butelce typu  pet niema z tym problemu .

Wystarczy taką butelke ucisnąć kciukiem aby wiedzieć jakie jest ciśnienie .

Brałem ten fakt pod uwage wcześniej .

Inna kwestia to czy piwo nie wyjdzie za słodkie ,trudno .Piwo z brewkita i tu zdania są różne .

Czytalem forum i wiele osób nawet dosładza cukrem  taki zestaw jaki użyłem .Ja postanowiłem nie dosładzać a zmniejszyć ilość

litrów .1,7l brewkitu + 1,7l ekstraktu słodowego ,całość 15L nastawu .Może troche przegiołem ale co tam.... :)

Nie oczekuje cudów ,aby było "pijalne" .Pisałem iż kolor i klarowność podczas rozlewania była OK ,zapach ,dominował zapach drożdży 

plus zapach słodu na drugim planie .

Nie zapominam o tym iż jestem dopiero na samym starcie i mam w sobie pokore dla poznawanych praw piwowarstwa .

PS .

Butelki typu Pet sa trudniejsze w umyciu ,takie już użyte .Mają karbowane dno . 

 

 

 

Z tym "kontrolowaniem ciśnienia" w petach też nie jest aż tak dobrze. Owszem, możesz sprawdzić, czy piwo się nagazowało, ale ściskając palcami nie wyczujesz różnicy między 1,8 a 3,5 (ani wyższym) - butelka jest już wtedy sztywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PET po gazowanym napoju bez zająknięcia wytrzymuje spokojnie ponad 6 barów, sprawdzalem wielokrotnie, bo gazuje sztucznie wode wlasnie bezposrednio w PETach. Granat z PET-a tez nie bedzie taki grozny, choc sprzatania sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZeść .

Jestem już po degustacji "mojego pierwszego" piwa .

Jestem zaskoczony .Zupełnie nie takiego smaku oczekiwałem :). Ten fakt na minus .

Na plus , piwo o dziwo udało się ,nie będzie wylane do zlewu .

Na razie napisze tylko tyle .Dlaczego o "dziwo " bo wolałem być przygotowany na najgorsze .

Tymczasem okazało się inaczej i jest to miłe .

Generalnie mam sporo spostrzeżeń i pytań ,wniosków też kilka …..

 

 

Edytowane przez Faramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wyeast 1010 american wheat mają tendencję do produkcji siarkowodoru?

 

Mój AW na nich po dwóch tygodniach w 14>16C mocno śmierdzi jajami. Jest to dominujace i przykrywa cała resztę. 

 

Zastanawia mnie czy to infekcja czy moze to byc efekt drożdży. 

 

Planuje przenieść na tydzień w cieplejsze miejsce i zobaczyć w która stronę pójdzie. Czytałem że miedź pomaga. Czy miedź z kabli elektrycznych po wykąpaniu w starsanie lub wygotowaniu się nada? 

Może ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w cienkuszu na US-05 powstał siarkowodór, po którym w czwartym dniu fermentacji nie ma ani śladu. Raz też dostałem takiego aromatu przy fermentacji jakiegoś angola dżordżami Bulldog Brews English Ale. Oba przypadki łączyło tylko źródło wody - kran. Woda bywa tu żelazista, czasem ostra. PIerwszy raz kraniczanki użyłem bo "woda to woda" (tzn. nie doceniłem jej wpływu), teraz świadomie bo warka na niepewnym słodzie, tylko w celu testowania RIMS-a. W obu przypadkach siarkowodór tak się pojawil jak zniknął. Także źródła siary spodziewaj się zewsząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że nie licząc drożdży niczego nie zmieniałem, przynajmniej świadomie. Piwo w jeszcze młode, jakieś plamki  piany jeszcze są na powierzchni są to liczę że po przeniesieniu do cieplejszego się zredukuje. 

Chyba że zakażenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.