Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Mam swoją pierwszą warkę APA w trakcie cichej fermentacji. Fermentuję raczej w górnym zakresie zalecanej przez producenta drożdży temperatury, nie zrobiłem sobie jeszcze żadnej chłodziarki. Blg z 12 spadło mi poniżej 5 po 4 dniach fermentacji. Po 7 dniach było 4.5 (nie wiem, czy spadło BLG cokolwiek, czy minimalnie), przelałem na cichą. Dziś będzie łącznie 11 dni fermentacji. Rurka nie bulka, a jest szczelnie - poziom w bulkadełku od strony fermentora ostatnie 3 dni jest niższy i stoi bez ruchu. Teraz przy podważaniu lekkim pokrywy wypuściłem ze środka ten mały nadmiar gazów i wyrównał się poziom w rurce - To robiłem w ramach upewnienia się, że pokrywa była szczelna (przy tym założeniu powinno się wyrównać). Wygląda więc na to, że żaden CO2 już się tam nie produkuje. W piątek wyjeżdżam do znajomego, który ze mną piwo warzył (u niego też będziemy warzyć ;) ) i fajnie by było móc zabrać dla niego kilka butelek. Czy moje założenia co do ustania fermentacji są poprawne? Czy mogę butelkować dziś wieczorem po 11,5 dnia od początku fermentacji?
EDIT: Oczywiście przy założeniu, że BLG nie zaczęło jednak spadać.

Edytowane przez Estronauta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam pytanie do doświadczonych piwowarów. W sobotę warzyłem IPA 14blg, 12l i głupio zrobiłem, bo wlałem London Ale, które słabo napuchły bez robienia startera. Do dzisiaj cisza. Brzeczka w raczej bezpiecznym środowisku, bo z co2 pod pokrywą, nie śmierdzi, wygląda OK. Drożdże zadane w 18 stopniach i poszły do lodówki nastawionej na 16. Stopniowo zwiększałem temperaturę w lodówce, ale bez efektów. Dziś wyjąłem wiadro do temperatury pokojowej (21st) na kilka godzin i o dziwo zaczęły pracować, lekka piana na powierzchni i rurka się naprawiła. Planowałem na tych drożdżach zrobić kilka piw i zbierać gęstwę z piany. Pytanie czy po takim czasie i takich zmianach coś z tych grzybów będzie, czy dać sobie spokój? Boję się, że rozwinęło się tam coś jeszcze i popsuję kolejną warkę. O ile w ogóle, to co obserwuję to objawy fermentacji a nie ruszenia fermentorem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj jak całkowicie przefermentują. Jeżeli z piwem będzie wszystko w porządku, to spokojnie gęstwę będziesz mógł do kolejnego piwa wykorzystać.

Przy pierwszym piwie i tak długim starcie zbierania z piany bym nie ryzykował

Edytowane przez Grzegorz Żukowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W spożywczym możesz kupić bielinkę albo kreta. Ja butelki z odzysku dezynfekuję w piekarniku. 

 

Coś, co nie wymagałoby przemywania wodą chyba w spożywczym nie zdobędziesz... Chyba że na bogato alkoholem będziesz dezynfekował 

Edytowane przez Grzegorz Żukowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozalewaj wrzatkiem 100 stopni do tego najlepiej jakbys dal butelki do naczynia/pojemnika ktory rowniez zalalbys wrzatkiem tak aby dluzej podtrzymalo ta wysoka temperature.

15 min powyzej 90 stopni powinno zalatwic sprawe.

Wiem ze opcja nieco czaso i energochlonna ale i tak tansza niz dezynfekcja wysokoprocentowym alkoholem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje wiele opinii, też na tym forum, że wrzątek jest niewystarczającym środkiem do dezynfekcji, zaleca się kilkunastominutowe gotowanie.

20 minut temu, BartłomiejEs napisał:

Na 30 butelek wystarczy "setka" ? ;)

Ja bym kupił połówkę, jak zostanie będziesz miał na później, albo do innych celów. Wydaje mi się, że w tym hobby nie warto zbytnio oszczędzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, x1d napisał:

Istnieje wiele opinii, też na tym forum, że wrzątek jest niewystarczającym środkiem do dezynfekcji, zaleca się kilkunastominutowe gotowanie.

Ja bym kupił połówkę, jak zostanie będziesz miał na później, albo do innych celów. Wydaje mi się, że w tym hobby nie warto zbytnio oszczędzać.

 

Nie chodzi o oszczędność, ale czy jest sens wlewać do płukania butelki więcej niż 100ml?

 

Spirytus już jest, nawet litr, ale w międzyczasie znalazłem oxi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie miałem pod ręką innych środków, to najpierw dezynfekowałem bielinką, później płukałem kranówą. Na koniec, po kranówie przemywałem wrzątkiem

 

Butelki nie "swoje" do tej pory wyrażam w piekarniku

Edytowane przez Grzegorz Żukowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, x1d napisał:

Istnieje wiele opinii, też na tym forum, że wrzątek jest niewystarczającym środkiem do dezynfekcji, zaleca się kilkunastominutowe gotowanie.

 

W poscie napisalem ze "wrzatek" w temperaturze powyzej 90 stopni utrzymac najlepiej minimum 15 min.

Jesli nie ma zasyfionych tych butelek to i krocej starczy.

Normalnie musialbys utrzymywac 30 min powyzej min. 80 stopni.

 

Mozesz tez pozalewac wrzatkiem, zostawic na chwile nastepnie oproznic, dokup 100 spirytusu i lej pojedyncza do butelek wstrzasajac przez kilka minut, potem do nastepnej i tak dalej.

Na szybko bez konkretnej chemii nic innego nie wymyslisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, INTseed napisał:

Będe robił pszenicę na FM41. Raz miałem siarke w butelkach. Wiem że dodaje się miedzi do fermentora. Czy taką miedź dodaje się zawsze jak robimy pszenice? Trójnik 28 z miedzi starczy?

Wysłane z mojego 15 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Nie zawsze, moje ostatnie 2 warki są na FM41 i w pierwszej miałem siarkę ale po tygodniu sama zeszła, w drugiej robionej na gęstwie nie miałem w ogóle mimo takich samych temperatur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, pytanie dla osob bardziej doswiadczonych w lagerach.

Jak wyglada kwestia smaku w lagerach przy nie przelewaniu na typowe lagerowanie, tylko obnizeniu temperatury wraz z drozdzami w tym samym fermentorze? Ktos ma jakies doswiadczenia, sugestie?

Do tej pory robilem po Bozemu czyli po burzliwej przelanie na lagerowanie w niskich temp.

Pasowaloby mi w warce ktorea planuje nie przelewac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samemu z powodu braku możliwości nie lageruję. Piwa w moim odczuciu wychodzą poprawne. Jest pewne, że lagerowanie pozytywnie wpływa na efekt końcowy.

Na pewno przy lagerowaniu byłby mniejszy problem z drożdżami osadzającymi się na ściankach butelki. Takie zjawisko występuje  u mnie przy niektórych dolniakach.

Niska temperatura zwiększa osadzanie się drożdży na dnie. Podejrzewam, że z tego powodu mogą też występować drożdżowe posmaki w piwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego sie wlasnie rowniez obawiam i pytam.

Zalezy mi narutalnie na mozliwie czystym profilu lagerowym.

Lubie bardzo rowniez niefiltrowane Hellesy koncernowe, ale one tak czy siak sa przelewane na lager "bez drozdzy". Pozostalosci wplywaja pozytywnie na teksture piwa.

Pytanie tylko jak lager bedzie siedzial 4 czy 5 tygodni na drozdzach i zostanie obnizona tylko temperatura czy tekstura tego piwa bedzie podobna czy zbyt drozdzowa..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże lagerowe osiadają bardzo mocno na dnie fermentatora. Fermentacja nie powinna mieć nic wspólnego z lagerowaniem. Spokojnie przez cały czas fermentacji można trzymać piwo na drożdżach. 

Tutaj bardziej chodzi o lagerowanie zabutelkowanego piwa. Jest to Obojętne czy piwo było zlewane na cichą, czy nie. Tak czy inaczej przy rozlewie piwo jest klarowne z niewielką ilością drożdży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj mialbym wlasnie watpliwosci. Lagerowanie dla mnie jest w tanku do czasu butelkowania. I nie bylbym taki pewny czy tygodniowe "siedzenie" piwa lagerowego nie odbija sie na smaku.

Nigdy nie testowalem stad moje pytanie. Ale ryzyk fizyk - najwyzej zamiast czystego lagera, wyjdzie przyjemny metny Helles ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, INTseed said:

Będe pierwszy raz dodawał cukier do fermentora. Mam ok. 20l ipy z chmielem.
Po filtracji wyjdzie pewnie z 18l
Czy 90g cukru to dobra wartość aby piana była, a piwko nie przegazowane?

Wysłane z mojego 15 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Będzie git.  Ile wody do rozpuszczania? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.