Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,

na zalaczonym zdjeciu jest moje gestwa po 3h w sloiku (w lodowce) i zmieszana z ok 0,5l wody. Widac tam warstwy jednak wszystko jest bardzo rzadkie. Czyli powinienem zebrac te warstwe kremowa tak ? Jesli chodzi o ilosci to BeerSmith wyliczyl mi 0,1 l potrzebnej gestwy czy to poprawna ilosci takiej rzadkiej gestwy (czy jest to ilosc zbitej powiedzmy po tygodniu w lodowce, a takiej rzadkiej powinno dac sie wiecej)?

 

post-16676-0-99037800-1478943522_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy dobrze rozumiem tą recepturę, że pierwszą porcję chmielu (30g Lublin) wrzucam już po 10 minutach gdy jest napisane (60 min)? A drugą dawkę chmielu (30g Hellertauer) wrzucam 10 minut po pierwszej czyli w 20 minucie gotowania?

Dobrze to rozumiesz :) (spójrz na IBU z nich)

 

No jak? Przecież "10min" oznacza 10 minut przed końcem gotowania, a nie 10 minut po pierwszej dawce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dr2, dnia 10 listopad 2016 - 15:17, napisał: viking, dnia 10 listopad 2016 - 15:14, napisał: Czy dobrze rozumiem tą recepturę, że pierwszą porcję chmielu (30g Lublin) wrzucam już po 10 minutach gdy jest napisane (60 min)? A drugą dawkę chmielu (30g Hellertauer) wrzucam 10 minut po pierwszej czyli w 20 minucie gotowania? Dobrze to rozumiesz :) (spójrz na IBU z nich) No jak? Przecież "10min" oznacza 10 minut przed końcem gotowania, a nie 10 minut po pierwszej dawce.

Yhhh :(

mea culpa (lenistwo i niedbalstwo

Przeczytałem pierwsze zdanie cytatu, a nie oba.

Pierwsze jest OK, a drugie to bzdura. Oczywiście, że drugą dawkę chmielu należy dodać na 10 przed końcem gotowania (żeby się 10 min. gotowała).

 

@dirk gently +1 za czujność i czytanie ze zrozumieniem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dr2, dnia 10 listopad 2016 - 15:17, napisał: viking, dnia 10 listopad 2016 - 15:14, napisał: Czy dobrze rozumiem tą recepturę, że pierwszą porcję chmielu (30g Lublin) wrzucam już po 10 minutach gdy jest napisane (60 min)? A drugą dawkę chmielu (30g Hellertauer) wrzucam 10 minut po pierwszej czyli w 20 minucie gotowania? Dobrze to rozumiesz :) (spójrz na IBU z nich) No jak? Przecież "10min" oznacza 10 minut przed końcem gotowania, a nie 10 minut po pierwszej dawce.

Yhhh :(

mea culpa (lenistwo i niedbalstwo

Przeczytałem pierwsze zdanie cytatu, a nie oba.

Pierwsze jest OK, a drugie to bzdura. Oczywiście, że drugą dawkę chmielu należy dodać na 10 przed końcem gotowania (żeby się 10 min. gotowała).

 

@dirk gently +1 za czujność i czytanie ze zrozumieniem :D

 

 

 

Tak też zrobiłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, za pomocą słodu barwiącego ekstrahowanego na zimno starałem się przyciemnić barwę brzeczki. użyłem 500g bardzo drobno ześrutowanego słodu ale barwa nie jest jednak taka jak bym chciał, (jest bardziej brązowa niż czarna) czy mogę przyciemnić jeszcze piwo dolewając drugą porcję na fermentację lub fermentację cichą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam mały dylemat i chcialem sie kogos poradzic co zrobic, mysle ze temat ku temu jest odpowiedni ponieważ jestem totalnie poczatkujacym "piwowarem"

 

jestem na etapie burzliwej fermentacji piwa Bock 16 BLG,  drozdze w-34/70

 

z racji ze nie mam zadnego doswiadczenia w dziedzinie piwowarstwa, trzymalem sie sciscle podanego przepisu w ktorym burzliwa fermentacja ma trwac ok 14 dni (ktos mi doradzil ze nie zaszkodzi przetrzymac tydzien dluzej) w temperaturze 12-14 C, wszystko bylo dobrze w pierwszym tygodniu, pozniej jednak piwo przestalo fermentowac tzn bulgotac, a temperatura drastycznie spadla mi do 4 C (trzymalem w garazu) stwierdzilem ze zabilem drozdze zbyt niska temperatura i aby je ratowac postanowilem przeniesc piwo do domu. Dzis mija 16 dzien burzliwej fermentacji, piwo stoi w domu od wczoraj ( 20 C ) dodam ze po kilku godzinach  w cieplejszych warunkach piwo zaczelo ponownie pracowac, dokonalem pomiaru aerometrem ktory pokazuje w tej chwili 6-7 Blg

 

Chcialbym aby ktos mi doradzil co dalej robic zeby tego piwa nie zepsuc totalnie, czy ono nadaje sie juz na cicha fermentacje skoro intensywnie pracuje? a moze przeniesc je na strych gdzie mam ok 10 C, czyli temperature zblizona do tej z przepisu

 

Bede wdzieczny za kazda wskazówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulgotanie nie jest wyznacznikiem fermentacji. To że przestało pykać nie znaczy że nic się nie dzieje. A teraz druga spraw. Podczas fermentacji wytwarzany jest dwutlenek węgla. I ten dwutlenek sobie tam siedział pod pokrywą w tej niskiej temperaturze. Jak przeniosłeś fermentor do pokoju to powoli zaczęła się podnosić temperatura między innymi tego dwutlenku. To znaczy, że zaczela zwiększać się jego objętość i dlatego wydaje Ci się, że piwo pracuje a wcale tak moze nie być.

 

Podsumowując, ja bym dał do tych 10 stopni albo ciutkę wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulgotanie nie jest wyznacznikiem fermentacji. To że przestało pykać nie znaczy że nic się nie dzieje. A teraz druga spraw. Podczas fermentacji wytwarzany jest dwutlenek węgla. I ten dwutlenek sobie tam siedział pod pokrywą w tej niskiej temperaturze. Jak przeniosłeś fermentor do pokoju to powoli zaczęła się podnosić temperatura między innymi tego dwutlenku. To znaczy, że zaczela zwiększać się jego objętość i dlatego wydaje Ci się, że piwo pracuje a wcale tak moze nie być.

 

Podsumowując, ja bym dał do tych 10 stopni albo ciutkę wyżej.

a jak dlugo jeszcze trzymac w tych 10 C ? bo to w sumie juz jest 16 dni burzliwej fermentacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie mam zadnego doswiadczenia w dziedzinie piwowarstwa, trzymalem sie sciscle podanego przepisu w ktorym burzliwa fermentacja ma trwac ok 14 dni

drożdże nie czytają instrukcji :( i te 2 tygodnie to tylko pobożne życzeina

 

 

(ktos mi doradzil ze nie zaszkodzi przetrzymac tydzien dluzej) w temperaturze 12-14 C

ta temperatur dotyczy brzeczki, a nie otoczenia, otoczenie powinno miec ok. 3°C niższą temperaturę

 

 

pozniej jednak piwo przestalo fermentowac tzn bulgotac, a temperatura drastycznie spadla mi do 4 C

spadek temperatury to dość duży błąd

 

 

zabilem drozdze zbyt niska temperatura

raczej je "uśpiłeś" a nie zabiłeś :)

 

 

piwo stoi w domu od wczoraj ( 20 C )

i przez przypadek zaaplikowałeś piwu przerwę diacetylową :)

 

 

czy ono nadaje sie juz na cicha fermentacje skoro intensywnie pracuje? a moze przeniesc je na strych gdzie mam ok 10 C, czyli temperature zblizona do tej z przepisu

wg mnie, teraz już nie powinieneś do końca fermentacji gwałtownie obniżać temperatury.

Cicha fermentacja i tak nastąpi beż względu co z piwem zrobisz :D

Przy okazji, 10°C to właśnie dobra temperatura otoczenia dla dolniaków (idealna to chyba 8°C)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli cicha robic w tym fermentorze w ktorym robi sie burzliwa?, a co z rurka, mam zamienic dekle?

 

odnosnie temperatury to w przepisie jest napisane aby cicha robic w 12-14 C (zalecana mozliwie jak najnizsza temperatura) wiec moze jednak wystawie to na strych gdzie mam ok 10 C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.