Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

 

Mam problem z zacieraniem na słodko - kiepsko mi idzie utrzymywanie tych 68 i piwa mi wychodzą zbyt wytrawne.

 

Kiepsko to znaczy jak? Podgrzewasz na gazie czy w inny sposób? Nie chce mi się wierzyć, że nie potrafisz utrzymać temperatury i spada Ci np. z 68C na powiedzmy 63C. Zacier ma przeważnie kilkanaście litrów, a nie 0,5L żeby był problem z utrzymaniem temperatury i korekcją spadku o 1C. Przecież jak widzisz, że spada nawet o 1C (zakładam 1C rozdzielczość termometru) to zaczynasz podgrzewać i mieszasz - powiedzmy pół minuty i zmniejszasz podgrzewanie obserwując czy temperatura skoczy. To naprawdę nie jest nic trudnego chyba, że wychodzisz z założenia, że chcesz podgrzać do danej temperatury, zostawić na określony czas i iść np. oglądać TV.

 

 

Co jakieś 10-15 minut podchodzę do gara, mieszam porządnie, zazwyczaj jest 65-66 stopni, podgrzewam do 68-69 i odchodzę znowu. No i wg kalkulatorów i porównań z zapiskami piwowarów domowych jednak nie osiągam takiej pełni. Ostatnie piwo - brown ale - 15 blg początkowego, zacierane tak jak pisałem, drożdże S-04 i końcowa 3 blg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co jakieś 10-15 minut podchodzę do gara, mieszam porządnie, zazwyczaj jest 65-66 stopni, podgrzewam do 68-69 i odchodzę znowu. No i wg kalkulatorów i porównań z zapiskami piwowarów domowych jednak nie osiągam takiej pełni. Ostatnie piwo - brown ale - 15 blg początkowego, zacierane tak jak pisałem, drożdże S-04 i końcowa 3 blg.

 

To podchodź co 5 minut i mieszaj - pamiętaj, że temperatury w garnku rozkładają się różnie - przy dnie jest inna, a przy powierzchni inna. Pełnia nie jest zależna tylko od stopnia odfermentowania. Przy okazji - sprawdź jeszcze termometr. Poza tym pamiętaj, że FG jest różne w zależności od piwa więc nie zawsze wskazane jest zacieranie "na słodko".

 

P.S. Jak chcesz zrób test i zatrzyj w 70-72C.

P.S.1. Przy jakiej temperaturze wrzucasz słody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co jakieś 10-15 minut podchodzę do gara, mieszam porządnie, zazwyczaj jest 65-66 stopni, podgrzewam do 68-69 i odchodzę znowu. No i wg kalkulatorów i porównań z zapiskami piwowarów domowych jednak nie osiągam takiej pełni. Ostatnie piwo - brown ale - 15 blg początkowego, zacierane tak jak pisałem, drożdże S-04 i końcowa 3 blg.

 

To podchodź co 5 minut i mieszaj - pamiętaj, że temperatury w garnku rozkładają się różnie - przy dnie jest inna, a przy powierzchni inna. Pełnia nie jest zależna tylko od stopnia odfermentowania. Przy okazji - sprawdź jeszcze termometr. Poza tym pamiętaj, że FG jest różne w zależności od piwa więc nie zawsze wskazane jest zacieranie "na słodko".

 

P.S. Jak chcesz zrób test i zatrzyj w 70-72C.

P.S.1. Przy jakiej temperaturze wrzucasz słody?

 

72, po wrzuceniu ustala się 68-69. Przy następnym warzeniu zrobię test w 70 właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w planach Polish India Pale Ale 14blg i problem z wyborem drożdży. Planowałem użyć US-05 ale dostałem płynne Wyeast Activator 1332 Northwest Ale i mam dylemat które użyć. Mam jeszcze w zapasie US-04, Gozdawa Pure Ale Yeast i Gozdawa US West Coast. 

Jak myślicie które z tych drożdży będą najlepsze do tego piwka? W przypadku płynnych chyba obejdzie się bez startera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Planowałem użyć US-05 ale dostałem płynne Wyeast Activator 1332 Northwest Ale

 

Zakładam, że robisz standardową warkę 20L o OG=14 Blg - jak możesz zrobić starter z Wyeast'ów to zrób i ich użyj. Jak ta opcja Ci nie pasuje to użyj US-05 tylko zrób prawidłowo rehydratację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnio mi się chce warzyć coś lżejszego dla gęstwy, ale jak trzeba to trzeba.

To chyba będzie Ci się musiało zachcieć :)

 

Mi bardziej idzie o ilość drożdży do piwa o takim ekstrakcie. Mrmalty wylicza mi 18g sucharów. Jedna/dwie paczki (szkoda wyrzucić pół tej co zostanie / 18g = 1,5 paczki)?

Skoro chcesz użyć sucharów to będziesz musiał tak zrobić - nie rozumiem w czym problem: szkoda Ci wyrzucić 4g drożdży? Przecież i tak ich już do niczego nie użyjesz.

 

Przy neutralnym profilu drożdżowym chyba nie ma co się wykosztowywać na płynne.

Mam odmienne zdanie.

 

Poza tym policz: suchary to 20 zł, a płynne to 36 zł. Jak zaplanujesz sobie na nich ze 3 warki to każda warka wyjdzie po 12 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie chciałem zakładać nowego topicu dla "chyba tak błahego powodu". W nocy złapał mróz i temperatura w kotłowni spadła do ok 13-14C. Stoją tam dwie warki: na burzliwej fermentacji Polish Ale z drożdżami US-05 i na cichej AIPA (też z drożdżami US-05). Mogę je przenieść do domu - ale tam mam temperaturę ok 22-23C (mam ogrzewanie podłogowe więc przy podłodze może być jeszcze cieplej) - tylko czy to ma sens? Miałem dzisiaj przelewać AIPA do butelek a Polish Ale na cichą, a jutro robić Belgian Dubbel. Dubbla to już raczej w domu trzymać od początku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to końcówka fermentacji to możesz przenieść na te 2~ dni do domu. Na koniec zawsze lepszy jest wzrost temperatury niż spadek. Ale jakbyś dopiero zaczynał je fermentować to US-05 sobie spokojnie poradzą w 14 stopniach i piwo wyjdzie tam lepsze.

 

Dubbel to zależy na jakich drożdżach. Ja bym mimo wszystko chyba zaczął w 14C i potem przeniósł.

 

EDIT:

To na cichej w sumie możesz zostawić, już dawno po fermentacji powinno być więc spadek powinien Ci je sklarować. To co jest na końcówce burzliwej bym zaniósł w cieplejsze.

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy herbatka z 15g chmielu o zawartości ok 10% alfa kwasów, gotowana w ok 1.2L wody przez 60min, dodana do 20L piwa przed rozlewem ma szanse uratować piwo które jest może w połowie tak gorzkie jak zakładałem? Sugerowałem sie obliczeniami Brewtarget i chyba się przejechałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale z tego co wiem to goryczka z czasem co najwyżej uleci bardziej a nie będzie jej więcej. Mam w planie jeszcze chmielenie na zimno 3 dni przed rozlewem a to podobno może zmienić nie samą gorycz ale jej odczucie więc jakby sie poprawiło to nie będę robił tej herbatki. Co do pytania to metoda z herbatka gotowana przez 60min jest chyba skuteczna prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem też przypadek, że mi się wzmacniała goryczka. Ze średniej, odrobinę za niskiej, do zdecydowanie za wysokiej... 

Oczywiście to był jednorazowy przypadek, którego nikt nie umie wyjaśnić i raczej nie tym razem.

Herbatki chmielowe podobno nie dają najlepszych rezultatów. Lepiej kupić ekstrakt chmielowy goryczkowy i dodać go do brzeczki...

 

Ale to tylko ze słyszenia, sam nigdy nie korzystałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogo ja to umiem wyjaśnić. Miałem tak w jednej z pierwszych warek i była to infekcja najprawdopodobniej dzikimi drożdżami. Piwo leży już ze dwa lata a gorycz ciągle nieprzyjemna.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym tak to wyjaśnił, jednym z efektów przypisywanych zainfekowaniem dzikimi drożdżami może być właśnie nieprzyjemna, ostra goryczka.

 

Sam doświadczyłem tego w jednym piwie, jak na ilość chmielu piwo nie powinno być strasznie gorzkie, natomiast było mocno goryczkowe, szorstkie, do tego jak na zasyp i drożdże dość mętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.