Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony

[dirk gently]

Opcje A i B są ok dla górniaków, E dla dolniaków. Nie wiem jakie masz drożdże. Nazwa kita zawiera "lager", czyli niby dolniak, ale jeśli producent podał przedział temperatur fermentacji od 20°C to by znaczyło że drożdze są górnej fermentacji a lagerem to jest tylko z nazwy. Także ja bym to fermentował w 18 stopniach, lub dokupił drożdże lagerowe i fermentował w lodówce.

 

Drobna uwaga C) 20'C - minimum producenta - to nie jest ścisłe, bo temperatura w fermentorze jest kilka stopni wyższa niż temperatura otoczenia.

Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez dirk gently

[Jacenty]

Nazwa kita zawiera "lager", czyli niby dolniak, ale jeśli producent podał przedział temperatur fermentacji od 20°C to by znaczyło że drożdze są górnej fermentacji a lagerem to jest tylko z nazwy.

Podejrzewam, że w tym przypadku określenie „lager” użyte zostało dla podkreślenia ważności lagerowania (leżakowania). Zalecana temperatura fermentacji wyraźnie wskazuje na piwo typu ale, dopisek "lager" sugeruje, żeby leżakować je tak jak dolniaki.

Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez Jacenty

[Mikadorus]

Dzięki za odpowiedzi,

Niestety saszetka zawiera jedynie lakoniczne "beer yeast" i nic więcej z niej nie wyczytam poza numerem seryjnym.

Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez Mikadorus

[zielczi]

Zamierzam pierwszy raz wykorzystać gęstwe w swoim piwie, mianowicie do AIPA zadać gęstwe z American Wheat 14blg. Czy jeżeli zrobię to wbrew Wiki a mianowicie zadam gęstwe z wiadra do wiadra to wszystko będzie ok? Może nawet mógłbym zadać napowietrzoną brzeczkę do fermentatora po poprzednim piwie?

[dirk gently]

Czy jeżeli [...] zadam gęstwe z wiadra do wiadra to wszystko będzie ok?

Będzie ok, możesz nawet nalać schłodzoną brzeczkę z garnka prosto do tego samego fermentora, na tzw. "cake", czyli na gęstwę, która została na dnie wiadra. Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez dirk gently

[udarr]

Czy w garnku emaliowanym mogę spokojnie trzymać przez kilka dni roztwór NaOH bez obawy o uszkodzenie powierzchni emalii? Muszę gdzieś umyć brudne butelki tzn. zostawić je w tym garnku na kilka godzin a mam ich ponad 150 więc parę dni się zejdzie i niestety nie widzę innej opcji na ich umycie.

Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez udarr

[dzeju]

Może lepiej do fermentora wstawić? Na samą emalię NaOH nie powinno mieć wpływu, gorzej już z metalem pod nią.

[udarr]

Garnek w miarę nowy to mam nadzieję, i tak to wygląda na oko, że powłoka jest w porządku. No ale może rzeczywiście lepiej w fermentorze to poczekam do weekendu aż jeden się zwolni. Minusem jest to, że do garnka chyba więcej wejdzie na pionowo i łatwiej to obsługiwać.

[wolf83]

Mam dylemat. Warzyć, czy nie warzyć browarka, podczas kiedy domownicy w domu są ...... przeziębieni. ? Gorączka, kichanie, prychanie itp.

[ThoriN]

LOL Ale Ty poważnie pytasz? xD Nie no, infekcja murowana Piwa z grypą to ja jeszcze nigdy nie widziałem

Edytowane 15 Kwietnia 2015 przez ThoriN

[wolf83]

hehe, dobra czyli mogę spokojnie warzyć

[quhcik]

Chłopie chcesz nowego piwowara zniechęcic do piwowarstwa. Bo jak dobrze zrozumiałem wszyscy  w domu są trochę chorutcy.

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez quhcik

[krzysiek9999]

Chmiel ma właściwości bakterio- i wirusobójcze. Ja swoje dziewczyny leczę z kataru warzeniem AIPA

[zielczi]

Mierzylem blg swojego American Wheat i przy okazji go sprobowałem. Jest tak genialny już po 18dniach, że teraz boje się go chmielić na zimno. W jakiej temperaturze chmielenia na zimno pojawia się smak i aromat trawy?

[jaras]

 

Mierzylem blg swojego American Wheat i przy okazji go sprobowałem. Jest tak genialny już po 18dniach, że teraz boje się go chmielić na zimno. W jakiej temperaturze chmielenia na zimno pojawia się smak i aromat trawy?

 

 

wrzuć chmiel na dwa dni i butelkuj. jeśli masz granulat to możesz go przed otwarciem opakowania jeszcze tłuczkiem potraktować (jeśli pakowany "hermetycznie" to można rozszczelnić opakowanie przed rozdrabnianiem).

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez jaras

[ThoriN]

Mierzylem blg swojego American Wheat i przy okazji go sprobowałem. Jest tak genialny już po 18dniach, że teraz boje się go chmielić na zimno. W jakiej temperaturze chmielenia na zimno pojawia się smak i aromat trawy?

A może po prostu nie warto chmielić go na zimno? "Lepsze jest wrogiem dobrego", jak to mawiają niektórzy rozsądni ludzie.

 

Poza tym większość American Wheatów dostępnych u nas na rynku, to przechmielone piwa - a nie o to w tym stylu chodzi, żeby dowalić chmielu łopatą (wide Ale Browar & Dr Brew). Pozwolę sobie przytoczyć kawałek z BJCP:

 

Hop aroma may be low to moderate, and can have either a citrusy American or a spicy or floral noble hop character.

[Qstom]

Mam pytanko. Powinno się wstrząsać piwo przed otwarciem czy jak to jest? Niektóre piwa (np. Buba) mają napisane na etykietce z wykrzyknikiem i pogrubione nie wstrząsać, nalewać ostrożnie, zostawić dno!, ale większość piw nie ma takich informacji i co to oznacza. Że można wstrząsać? Ja osobiście czuję taki jakiś smutek jak miałbym nei mieszać przed otwarciem, bo na dnie często tyle ciekawych rzeczy się osadza. Ogólnie skoro tyle tam jest składników w piwie, to uważam, za oczywistym mieszanie jego

[zielczi]

 

 

 

Mierzylem blg swojego American Wheat i przy okazji go sprobowałem. Jest tak genialny już po 18dniach, że teraz boje się go chmielić na zimno. W jakiej temperaturze chmielenia na zimno pojawia się smak i aromat trawy?

A może po prostu nie warto chmielić go na zimno? "Lepsze jest wrogiem dobrego", jak to mawiają niektórzy rozsądni ludzie.

 

Poza tym większość American Wheatów dostępnych u nas na rynku, to przechmielone piwa - a nie o to w tym stylu chodzi, żeby dowalić chmielu łopatą (wide Ale Browar & Dr Brew). Pozwolę sobie przytoczyć kawałek z BJCP:

Hop aroma may be low to moderate, and can have either a citrusy American or a spicy or floral noble hop character.

Z założenia i przy projektowaniu piwo miało wychodzić po za styl na korzyść ilości chmielu. Chyba skorzystam z rady kogoś powyżej i wrzuce chmiel na krócej niż 5 dni. Jednak przy tym smaku i goryczce do spełnienia brak mu aromatu.

 

@up

Na dole masz zazwyczaj osad drożdżowy, wstrzasanie=mętne piwo.

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez zielczi

[Qstom]

Czyli zdecydowaną większość piw lepiej nie mieszać?

[ThoriN]

Osad drożdżowy jest generalnie zdrowy - zawiera wiele witamin i minerałów. De facto to z tego co wiem, to jest to najzdrowsza rzecz w piwie.

Natomiast estetyczne wrażenia mogą być różne - z reguły lepiej wygląda piwo klarowne, a że człowiek często "zjada wzrokiem"... mętny zaś powinien być np. pszeniczniak.

 

Nie ma więc jakichś szczególnych przeciwwskazań do mieszania bądź nie - rób tak, jak Ci smakuje lepiej

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez ThoriN

[kranu]

Jeśli szkoda Ci osadu, to możesz do szklanki przelać klarowne piwko, a końcówkę wychylić "z gwinta"

[Sławek]

@@Qstom, miesza się tylko hefeweizeny i ich pochodne, ew. witbiry.

Osad mocno zmienia smak na drożdżowy

[Qstom]

Do degustacji czeka w w piwniczce to piwo:

 

http://www.ratebeer.com/beer/westvleteren-12-xii/4934/

 

według ocen najlepsze piwo na świecie. No i właśnie styl ten sam co wspomniana wcześniej Buba, której twórcy koniecznie zabronili wstrząsać przed otwarciem, dlatego tak napisałem też ten post. Szedłem tym tokiem myślenia, że skoro Szałpiw nie zaleca mieszać swojego piwa, a robią z reguły dobre piwa i wiedzą co robią, to pomyślałem, że pewnie ogólnie tego stylu się nie miesza. No ale nic, dzięki za odpowiedzi, sprawdzę jak mi się będzie piło piwa bez wcześniejszego mieszania.

 

Tylko no jak się patrzy na okolice dna tego Westvleterena to ilość rzeczy jakie tam pływa jest niesamowita, no ale nic

[Sławek]

Przenoś delikatnie, nalewaj ostrożnie.

[zielczi]

Miałem dziś przelewać piwo na cichą przy blg 3 S-05. Niestety nie mierzyłem wcześniej i nie jestem w stanie powiedzieć czy jeszcze spada. Do sedna, czy gdy przez fermentator widać że drożdże jeszcze się nieźle bawią to powinienem dać im jeszcze czas? Dziś mija 20 dzień fermentacji. Start 14blg