Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Moja druga warka się chłodzi, ale z powodu lenistwa i nagłego wyjazdu po prostu przelałem gorąca brzeczke do fermentora, zakreciłem łygą, by zrobić stożek z chmielin i po 15 minutach zdekantowałem, okazało się ze po godzinie juz mi sie zebrał z 2mm osad z chmielin. Jako, że mogę zadać drożdze dopiero rano/przedpołudnie z powodu nocnej trasy, rodzi się w mojej głowie pytanie? Czy przed zadaniem drożdży mam zdekantować piwo do czystego fermentora(zmuszony jestem to zrobic na dwa etapy, 2 wiadra w tym jeden z kranikiem)? Niby bym to olał, ale chciałbym zrobić próbę zebrania gęstwy po US-05.

 

Mam jeszcze jedno pytanie dot. ballingomierza, bo zostałem dzisiaj totalnie strollowany. temp brzeczki miała 24 stopnie, wlałem do szklanego pojemnika w którym on przybył, jak i mam menzurkę plastikową znacznie wieksza od tego pojemnika. BLG w szklanym pojemniku wskazało 6 blg, a w plastikowej menzurce w ktorej ballingomierz spokojnie pływał, zobaczyłem 12BLG. O wafeł chodzi, nie powinny byc oba identyczne? O.o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie dot. ballingomierza, bo zostałem dzisiaj totalnie strollowany. temp brzeczki miała 24 stopnie, wlałem do szklanego pojemnika w którym on przybył, jak i mam menzurkę plastikową znacznie wieksza od tego pojemnika. BLG w szklanym pojemniku wskazało 6 blg, a w plastikowej menzurce w ktorej ballingomierz spokojnie pływał, zobaczyłem 12BLG. O wafeł chodzi, nie powinny byc oba identyczne? O.o

 

W instrukcji ballingomierza powinieneś mieć informację do jakiej temperatury jest wyskalowany albo tabelę korekcji w zależności od temperatury brzeczki. Stawiam na to, że temperatura obu próbek była różna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to na pewno dobry temat, ale to szybkie pytanie więc chyba nie zaszkodzi.

 

Czyściłem fermentor przed butelkowaniem za pomocą a'la domestosu. Zawsze tak robię. Jednak tym razem żona kupiła jakiś inny i za chorobę tropikalną nie mogę pozbyć się tego okropnego smrodu. nie chodzi nawet o chlor ale o pseudo cytrynę. Znacie jakiś sposób żeby zneutralizować taki zapach? Dodam że płukałem go wiele razy, dodałem octu, myłem płynem do naczyń i nic. Ciągle wali chlorową cytryną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że powinieneś dać mu czas żeby wywietrzał. Kilka dni może dłużej. Albo zalej wodą na cały dzień i potem wywietrz. Jak to nie pomoże to fermentor raczej do wyrzucenia, bo możesz mieć czasem a'la radlera chlorowa cytrynka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany. :)

Obyło się bez ofiar.

wyszorowałem [miękka stroną zmywaka] fermentor z DUŻĄ ilością płynu, którego nazwa tłumaczona na polski to "skrzat jabłko granatu", oraz z mała ilością wody. Tylko krople zwieszone na ściankach. myłem długo i dokładnie, aż piana przestała się wytwarzać. W ten sposób umyłem go, praktycznie tylko w pianie pachnącej granatem. Chlorowa cytryna przepadła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Może głupie pytanie ale mnie to męczy :)

Czy między słodem barwiącym a czekoladowym są duże różnice?

W Optimie nie mają czekoladowego, a ostatnio słód biorę głównie od nich.

 

Np. czy pszeniczny czekoladowy 900-1200EBC mogę zastąpić pszenicznym barwiącym 1100-1500EBC z Optimy, albo czekoladowy ciemny 1100-1300EBC barwiącym 1100-1500EBC, czy wyjdzie z tego zupełnie coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie możesz je zastąpić, aczkolwiek nie w takiej sam ilości wagowej bo słody te różnią się stopniem paloności i mogą dać wtedy trochę inne efekty, bardziej palone, kawowe. Zwłaszcza tyczy się to pszenicznego.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

potrzebuje szybkiej porady.

 

Otworzyłem tygodniową gęstwe. Słoik 900ml, samej gęstwy było ze 300ml. Po 10 minutach drożdże podeszły prawie pod zakrętke. Warstwa piwa, gdzieś na dole, oddziela może 2 cm warstwe drożdży, reszta jest nad.

 

Czy to normalne? Nie mam doświadczenia z gęstwą, a właściwie to mam, ale negatywne. Aa drożdże S-05.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno coś przerobią :) , sprawdź jaką mają tolerancję na alkohol. Jeśli fermentacja zatrzyma się na dość wysokim poziomie BLG dodaj kolejną porcję drożdży z wysoką tolerancją na alkohol, które dojedzą to czego Nottinghamy nie dały rady przerobić.

 

Możesz na początek uwarzyć na tych drożdżach lekkie piwko, a później gęstwą zaatakować RISa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jasne dla mnie jest troche za jasne, i myśle że podciągne kolorem to zrobi się trochę ciemniejsze. ale już zlałem i po fakcie.

Edytowane przez quhcik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.