Fermentis Saflager W-34/70

[Filip]

U mnie temperatura w pomieszczeniu gdzie stoi fermentator aktualnie wynosi 6°C i drożdże pracują bez problemu.

 

edit: Dwa dni później temperatura spadła do 4°C i drożdże nadal działają. Jak wciąż będzie tak zimno na zewnątrz to pewnie spadnie jeszcze.

Pierwszy raz użyłem tych drożdży i zaczyna mi się podobać zakres temperatur w jakich fermentują.

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez Filip

[Tadzik]

Ma ktoś może doświadczenie z użyciem ich po terminie przydatności?

[Stasiek]

Ma ktoś może doświadczenie z użyciem ich po terminie przydatności?

Ja mam. Warzyłem w maju, a drożdże miały termin do 02.2012. Bez problemu ruszyły (tylko uwodnione bez startera) i przefermentowały 21l mooocno chmieloną 14°Blg brzeczkę.

Ale to nie musi być reguła. Zależy pewnie jak były przechowywane oraz jak długo po terminie.

Edytowane 21 Stycznia 2013 przez Stasiek

[Afghan]

Jakie macie doświadczenia z odfermentowaniem piwa na tych drożdżach? Zrobiłem Schwarzbier 11,5°Blg 22L z tego linka --> http://www.piwo.org/..._60#entry181374 na jednej saszetce tych drożdży i po trzech tygodniach fermentacji w 12°C od około 1,5 tygodnia cały czas utrzymuje mi się ok. 4,5°Blg. Od kilku dni podnosiłem temperaturę, aż do dzisiaj i teraz jest 20°C. Wydaje mi się, że czuć diacetyl, oznak infekcji brak. Dwa dni temu pobrałem trochę piwa i zrobiłem test fermentacji na drożdżach piekarskich instant i próbka z testu też ma ok. 4,5°Blg, czyli też nic nie ruszyło, ale też nie widziałem żadnej aktywności drożdży w teście. Fakt, że zacierałem na dość słodko, także pewnie wszystko jest OK, ale chciałem się was poradzić. Mam zamiar jutro przelać na cichą i znów schłodzić. Jak myślicie?

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez Afghan

[pershi]

Jeżeli piekarskie więcej nie zjadły, to głębiej nie pójdzie.

[bielok]

Witam.

 

Jeżeli piekarskie więcej nie zjadły, to głębiej nie pójdzie.

 

Chciałem koleżeństwu przypomnieć że drożdże piekarnicze wcale nie fermentują głębiej niż piwowarskie, polecam lekturę:

http://www.piwo.org/topic/666-badania-nad-fermentacja-brzeczki-piwnej-roznymi-rodzajami-drozdzy/page__hl__odfermentowanie#entry8172

[pershi]

Dziękuje za zwrócenie uwagi na problem. Mi w pamięci utkwiło, wyczytane na forum, że piekarskie głębiej odfermentują.

[kantor]

Według mnie są to drożdże mocno odfermentowujące, u mnie np. w desitce z 10,5°Blg zeszły do 2,3°Blg przy zacieraniu na dość słodko.

4,5°Blg to może być dla nich nie koniec, najlepszy byłby FFT na nich.

[pavulonek]

Dałem ostatnio pół paczki (uwodnione) do dziesiątki, zeżarły do 1°Blg. Zacierane na wytrawnie. Drugą połowę tej samej warki Budvar Lagery zjadły jedynie do 3°Blg (co prawda widzę, że jeszcze jedzą na cichej). Moim zdaniem jeśli dałeś całą paczkę na 20l, to zjadły, co było do zjedzenia.

OT: Ciekawe jak 34/70 zjedzą pilsa, bo wlałem brzeczkę na gęstwę do fermentora po poprzedniej warce.

[Zbyszek T]

Mój Porter 20 BLG właśnie fermentuje na tych drożdżach. Macie jakieś takie z nimi doświadczenia? Pociągną, czy coś powinienem kombinować?

[ijon]

Robiłem w zeszłym roku portera 19blg na gęstwie tych drożdży - dały radę.

[arek-lin]

A ja mam takie pytanie, co do tych drożdży i tak generalnie dolniaków. Czy one też wytwarzają kilka-kilkanaście cm piany na powierzchni skoro pracują na dnie?

[pershi]

Tak, przy fermentacji jest piana.

Ale kilka-kilkanaście cm jeszcze nie zaobserwowałem. Może dlatego że femrentacja moich dolniaków, jest w dolnym zakresie temperatur a nawet niżej.

[Undeath]

W żadnym piwie na tych drożdżach nie miałem piany większej niż 3 cm, i to też osiągnąłem wtedy jak napowietrzałem 5 minut majtając fermentatorem, a w innych piwach 1cm to maks. Fermentuje w 10-11C, raz w 8C, więc zakres też dolny, ale pomimo tego nie zauważyłem żeby czapa drożdżowa urosła wysoko.

Czy one też wytwarzają kilka-kilkanaście cm piany na powierzchni skoro pracują na dnie?

a gdzie tak miałeś czy to czysto teoretyczne pytanie?

Edytowane 19 Lutego 2013 przez Undeath

[arek-lin]

Po pierwsze nie używałem nigdy dolniaków. A na górnej fermentacji już dwa razy piwo mi górą wychodziło, raz jak robiłem w balonie do wina (wiadomo, zwężająca się szyjka miała w tym swoją zasługę), a teraz w białym normalnym wiadrze 33l (jak można w sklepach piwnych kupić) z 29l zaczęło górą wychodzić. A myślałem, że 4 litry na pianę wystarczą, a jednak nie do końca. Pytam tak orientacyjnie:)

[kantor]

Przy W-34/70 jest raczej maksymalnie 1-2cm piany (przy temperaturze ok. 10°C), 25-27l spokojnie możesz lać.

Ale lanie 29l to raczej proszenie się o kłopoty, zwłaszcza przy górnej fermentacji

[arek-lin]

A bo mi wydajność podskoczyła (wyeliminowałem błędy) i musiałem tak rozcieńczyć żeby uzyskać 15* blg normalnie bym tyle nie nalał

[pershi]

Kolego arek-lin, może taki pomysł:

[arek-lin]

Ciekawy patent!

[kamil80]

Mój Pils na tych drożdżach stoi na burzliwej już ponad 3 tygodnie i na powierzchni utrzymuje się ciągle 2-3 centymetrowa warstwa piany.

Nie mierzyłem jeszcze Blg, bo zwykłem to robić kiedy na powierzchni jest lustro. Ale nie mam też doświadczenia z dolniakami.

Czy ta piana świadczy o fermentacji, czy też zebrać ją, pomierzyć gęstość i przelać na lagerowanie? Temperatura w lodówce w okolicach 8°C.

 

Aha, przed fermentacją było ok 13 Blg, 20 litrów brzeczki. Zrobiłem tylko rehydratację.

Edytowane 5 Kwietnia 2013 przez kamil80

[WiHuRa]

Dość długo jak na Pilsa a myślę, że OG nie przekraczało 13°Blg, podniósłbym mu temperaturę w okolice 13-14°C na dofermentowanie na kilka dni, może tydzień i wtedy dokonał pomiaru.

[pershi]

Zrobiłem na tych drożdżach lekkie piwo ala czeska "10". Uzyskaną gęstwę podzieloną na dwie części, dodałam do piwa malinowego (przepis Kolegi ZbyszekT), drugą część imbirowego warzonego dzień później.

FTT dla powyższych warek zeszło do 2 Plato, podobnie odfermentowane były brzeczki.

Z tym że w imbirowym cały czas była piana, nawet w momencie przelewania na cichą.

Więc polecam Koledze sprawdzić, czy piwo już nie zakończyło fermentacji.

[Tadzik]

U mnie desitke do 2-3°blg fermentowały dobre 3 tygodnie. Fakt faktem, że użyłem ich ładne kilka miesięcy po terminie przydatności.

[kamil80]

No i wszystko jasne. Podczas podnoszenia temperatury okazało się, że przekłamywał termometr.

W rzeczywistości fermentacja odbywała się w okolicach 5-6°C (o ile coś tam fermentowało).

[przemo1]

U mnie temperatura w pomieszczeniu gdzie stoi fermentator aktualnie wynosi 6°C i drożdże pracują bez problemu.

 

edit: Dwa dni później temperatura spadła do 4°C i drożdże nadal działają. Jak wciąż będzie tak zimno na zewnątrz to pewnie spadnie jeszcze.

Pierwszy raz użyłem tych drożdży i zaczyna mi się podobać zakres temperatur w jakich fermentują.

Ja moje w drugim dniu fermentacji wystawiłem na noc na dwór temp -1 , a one nadal mocno pracowały