Skocz do zawartości

Browar Czarny Ryś


Rekomendowane odpowiedzi

Lato to same problemy z warzeniem, już próbowałem (teraz to tak wyjątkowo, raczej w standard to nie wejdzie):

- zbyt gorąco aby siedzieć przy garach, żadna przyjemność

- brak warunków do fermentacji (od 25°C przecież nawet belga czy saisona nie będę zaczynał, poza tym nie przepadam za tymi stylami)

- strasznie długo trwa chłodzenie

- zbyt dużo dziadostwa w powietrzu, a w garażu lata tego mrowie

- dobrze jest złapać głód warzenia więc przerwa się przydaje

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka robiona na pokazie więc sporo w niej kompromisów.

 

#70 Pszenica z pomarańczą

Warzenie: 05.07.2015
Estymacja z BS: 10,9°Blg, warka 20l, IBU 18, EBC 5,6

Zasyp: 3,6 kg
Pilzneński Bruntal - 1,8 kg (50%)

Pszeniczny Weyermann - 1,80 kg (50%)

 

Woda i jej modyfikacje:
Całość woda RO, profil Yellow Balanced (Bru'n Water)
Do zacieru (z wodą do infuzji): CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 1,3g, 0,9g, 0,1g, 1,6g
Do gotowania: CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 1,5g, 1,0g, 0,2g, 1,8g

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
woda do zasypu 9,9l o temperaturze 74°C

90 min - 67°C

dolanie 5l wrzątku

01 min - 70°C

Brak pomiaru PH. Wysładzanie 16,7l gorącej wody.

 

Gotowanie: 45 min

45 min - 20g Tradition 6,6%

03 min - 80g świeża skórka pomarańczy

 

Fermentacja:
Wyszło 21l - 10°Blg

 

Brzeczka chłodzona na dworze przez całą noc. Rano jednak 35°C, klops. Chłodzenia w wannie do 25°C jeszcze do popołudnia i w tej temperaturze zadana gęstwą ze startera, drożdże Wyeast 3638 Bavarian Wheat. Drożdże pracowały w 22°C otoczenia.

 

Komentarz:

- ma być bardzo lekko, z nutą pomarańczy, celuje też w trochę wyższą goryczkę jak na pszenicę

- skończyła się butla z gazem a byłem na pokazie więc nie było szans podmienić, stąd niższy ekstrakt, gotowałem tylko 45 min

 

--------------

16.07.2015

Przelane w całości do kega. Nie zmierzyłem odfermentowania. 

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka #70 już po głównej fermentacji, było ciepło więc poszło dość szybko, 2 doby i piana opadła. Chłodzenie bez chłodnicy w taką porę roku to makabra. W planie kolejna warka na następny weekend, koniecznie muszę już odpalić wymiennik. Jak się ogarnę z chłodzeniem to może i będzie trzecia, kolejna warka na tej gęstwie, tym razem połączenie z amerykańskim chmielem.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dziś warzę.

 

#71 Pszenica wędzona

Warzenie: 16.07.2015
Estymacja z BS: 12,0°Blg, warka 22l, IBU 21, EBC 5,9

Zasyp: 4,4 kg

Pszeniczny Grodziski - 3,0 kg (68,2%)

Pilzneński Bruntal - 1,2 kg (27,3%)

Pszeniczny Weyermann - 0,20 kg (4,5%)

 

Woda i jej modyfikacje:
Całość woda RO, profil Yellow Balanced (Bru'n Water)
Do zacieru (z wodą do infuzji): CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 1,8g, 1,1g, 0,4g, 2,0g
Do gotowania: CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 1,7g, 1,0g, 0,3g, 1,8g

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
woda do zasypu 12l o temperaturze 74°C

90 min - 67°C

dolanie 5l wrzątku

01 min - 74°C

Pomiar PH 6.1, korekta w postaci 2 ml kwasu mlekowego do PH 5,5. Wysładzanie 16,5l gorącej wody.

 

Gotowanie: 90 min

60 min - 30g Tradition 5,8% (szyszka)

60 min - 05g Tradition 6,6% (granulat)

15 min - 05g mech irlandzki

 

Fermentacja:
Wyszło 18l - 11,6°Blg

 

Schłodzone wymiennikiem w 17 min do 19°C i w tej temperaturze zadane około 140ml bardzo rzadkiej gęstwy Wyeast 3638 Bavarian Wheat. Temperatura otoczenia dla fermentacji to 21°C.

 

Komentarz:

- WYMIENNIK TO JEST TO! W lecie przy zimnej wodzie 17°C tak szybkie chłodzenie, pięknie, tego się nie spodziewałem,

- w kegu i wymienniku utknęło mi około 3l brzeczki, pompa powinna rozwiązać ten problem.

 

--------------

11.08.2015

Przelanie w całości do kega. Brak pomiaru odfermentowania.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież kwas to też modyfikacja. Składnikami regulujesz ileś tam aspektów, ale to nie musi dać od razu docelowego pH - wtedy kolejny modyfikator to właśnie kwas. 

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłodzenie wymiennikiem to jest to! Narazie zrobiłem je grawitacyjnie. Sporo to wszystko kosztowało bo w sumie z osprzętem około 400 zł ale koszty adekwatne do zysku. W 17 min schodziłem 18l brzeczki do 19°C. Zimna woda na wylocie z kranu miała 17°C a przypomnę że mamy środek lata i woda jest dość ciepła. Jak dla mnie rewelacja. Przy takim chłodzeniu w sumie mogę warzyć cały rok ;)

 

A propos, ogólnie jestem/byłem sceptyczne nastawiony co do warzeń letnich, w tym roku warzę trochę z musu bo brak już piwa do picia. Ale jednocześnie ostatnim warzenie sporo argumentów na "nie" zostało rozwiaznych. Z listy którą wymieniłem wcześniej:

 

Lato to same problemy z warzeniem, już próbowałem (teraz to tak wyjątkowo, raczej w standard to nie wejdzie):

- zbyt gorąco aby siedzieć przy garach, żadna przyjemność

- brak warunków do fermentacji (od 25°C przecież nawet belga czy saisona nie będę zaczynał, poza tym nie przepadam za tymi stylami)

- strasznie długo trwa chłodzenie

- zbyt dużo dziadostwa w powietrzu, a w garażu lata tego mrowie

- dobrze jest złapać głód warzenia więc przerwa się przydaje

 

- można znaleźć chłodniejsze dni ale nawet w ten cieplejszy okazało się że temperatura podczas warzenia skoczyła jedynie 3°C wzwyż więc nie było tak źle (zrobiło się w garażu około 27°C),

- znalazłem w miarę zimne miejsce w domu około 21-22°C, nie jest to rewelacja ale #71 Pszenica która już jest w kegu nie jest jakoś wybitnie estrowa, spodziewałem się więcej estrów,

- chłodzenie z wymiennikiem to bajka

- o dziwo od jakiegoś czasu znikły wszystki muszki owocówki, zawsze pchają się do kranu w kegeratorze, podczas warzenie żadna mnie nie odwiedziła

- głód warzenia to dobra rzecz, przydaje się go złapać i chyba to zostanie głównym argumentem do zrobienia sobie choć krótkiej przerwy w lecie, z zachowaniem wyjątku na sytuację kiedy faktycznie zasoby piwne całkowicie wysychają

 

Wracają do chłodzenia.

Hop stoper dobrze zadziałał, bardzo dobry zakup! Jedynie pod koniec brakło trochę podciśnienia aby wyciągnać resztki brzeczki z kega (keg stoi jedynie na niewielkim podniesieniu tak akurat żeby wymiennik i wiadro było poniżej). Podłączenie pompy powinno rozwiązać ten problem.

 

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#35 Lambic (truskawkowy)

 

Wnioski:

Po wielu miesiącach przyszedł czas na ocene pierwszego lambica. Jak to bywa przy pierwszych próbach, wyszło słabo. Właściwie piwo z miesiąca na miesiąc, licząc od butelkowania (luty 2015), idzie w złą stronę, robi się co raz bardziej kwaśne, "winegretowate", ostre w posmaku, zapach końskiej derki wyraźny ale są także inne nuty które nie dokońca mi grają. Powodów takiej sytuacji może być wiele, ja znalazłem kilka możliwych:

- zapomniałem założyć uszczelki do wieka słoja stąd i pewnie dostawało się do słoja więcej powietrza,

- słój początkowo schowałem w niewidocznym miejscu, niestety często wysychało miejsce gdzie jest woda (bulkadełko) i nie dolewałem na nowej wody czas, stąd kolejny łatwy dostęp powietrza,

- nie powstał tradycyjny biofilm (ledwie lekka cieniutka błonka), który w sumie chroni piwo przed ewentualnym dostępem powietrza.

 

Tych wszystkich niedociągnięć nie było w przypadku kolejnego kwasiura, którego zrobiłem (#50 Dziki Gon). Choć tu także błona była dość słaba. Piwo wyszło lepiej choć jest aktualnie dość średnim trunkiem, ale w tym przypadku z miesiąca na miesiąc od butelkowania piwo robi się co raz lepsze, leżakowanie mu służy.

 

Z bagażem doświadczeń, nie zrażając się pierwszym niepowodzeniem, uwarzę kolejnego lambica - tym razem będzie to Kriek. Tym razem nie będzie podwójnej fermentacji. Od razu zadam świeży blend, po kilku dobrych miesiącach zlanie na wiśnie. Fermentacja również w słoju ale w miejscu oryginalnego bulkadła założe gumę i tradycyjną rurkę. Kriek oficjalnie otworzy nowy sezon warzelny w browarze!

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A propos, ogólnie jestem/byłem sceptyczne nastawiony co do warzeń letnich, w tym roku warzę trochę z musu bo brak już piwa do picia.

To ja odwrotnie - pierwszy raz (od 2010 r) robię przerwę letnią, tylko jakoś nie mogę się zebrać...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak dla mnie nie warta ceny, wczoraj podobną ilość chłodziłem chłodnica i w 20 min zeszło mi do 16,5C

Zaryzykuje... Nie wierzę :-)

 

Też się zdziwiłem, temperaturę brzeczki mierzę non stop od momentu gdy zejdę gdzieś do ~25C, więc zawsze mam podgląd jak szybko lub wolno to idzie i tak chłodzenie do 23C w 10min do 16,5 w kolejne 10. :)

Ogólnie chciałem zejść jak najniżej bo fermentuje w piwnicy w 20C...

Edytowane przez profik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę tutaj koledze WiHuRa zaśmiecać jego zapisków i z góry go przepraszam za ten wpis...

 

Profik domyślam się, że masz chłodnicę zanurzeniową - rura miedziana, nierdzewka, karbowana? Średnio śledzę forum, ale z tego co zauważyłem obecnie przy cieplejszej wodzie zimnej z "sieci" większość piwowarów ma problem zejść niżej z temperaturą brzeczki niż 23-25°C. Wydajność chłodnicy bardzo spada gdy różnica temperatur medium chłodzonego i chłodzącego jest coraz niższa - to oczywiste. Ty uzyskałeś deltaT = 0,7K. To jakiś kosmos! :) Jeszcze w tak krótkim czasie! Albo masz jakąś torpedę a nie chłodnicę albo chłodzisz litr brzeczki :) Na wymienniku uzyskuje deltaT rzędu 2K. Przy przepływie wody dwa razy większym niż brzeczki. Widzę, że uzyskuje podobne wyniki jak inni użytkownicy wymienników płytowych. Tutaj ewenementem jest kolega Vettis ale on to chyba wodę ciągnie z jakiegoś lodowca :)

 

Tak więc wybacz, ale naprawdę w Twój rezultat trudno mi uwierzyć, co nie zmienia faktu, że może tak być :) Sprawdź to jeszcze raz, podaj więcej szczegółów (ile litrów brzeczki chłodziłeś, ile wody zużyłeś itd.). A dalszą dyskusje chyba lepiej przenieść do innego tematu...

Edytowane przez PawelH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#72 Amercian Weizen

Warzenie: 02.08.2015 | Estymacja z BS: 12,8°Blg | warka 28l | IBU 28 | EBC 13

Zasyp: 6,0 kg

Pilzneński Obolon - 3,0 kg (50%)

Pszeniczny Ireks - 3,0 kg (50%)

 

Woda i jej modyfikacje:
Całość woda RO, profil Yellow Balanced (Bru'n Water)
Do zacieru (z wodą do infuzji): CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 2,2g, 1,4g, 0,2g, 2,6g
Do gotowania: CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 1,4g, 1,0g, 0,2g, 1,8g (zabrakło)

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
woda do zasypu 16l o temperaturze 74°C

90 min - 67-66°C

dolanie ~8l wrzątku

01 min - 74°C

Pomiar PH 5,9. Wysładzanie 16l gorącej wody (w tym 4l twardej wody z kranu).

 

Gotowanie: 75 min

60 min - 20g Tradition 5,8% (szyszka)

15 min - 05g mech irlandzki

00 min - 25g Mosaic 11,1%

00 min - 25g Simcoe 11,9%

 

Fermentacja:

Wyszło 21l - 13,2°Blg

 

Chłodzenie wymiennikiem po około 5 min od wrzucenia ostatniego chmielu, 25 min do 21°C, wstawione do lodówki do 19°C (czujka przyklejona do wiadra). Zadane około 120ml rzadkiej czystej gęstwy Wyeast 3638 Bavarian Wheat (III pokolenie). 

 

Komentarz:

- skończył się chlorek wapnia, ratowałem się dodatkiem twardej wody do wysładzania żeby podnieśc trochę Ca,

- będzie chmielenie na zimno (25g Mosaic, 25g Simcoe)

- bardzo dziwne zdarzenie, po wrzuceniu chmielu na 0 i chłodzeniu wymiennikiem w fermentorze zrobił się ogromny przełom, pełno małych krzaczków, jak opadły zdekantowałem czystę brzeczkę ale straciłem przez to aż 4l

 

-----------------------

11.08.-13.08.2015

Chmielenie na zimno 25g Mosaic, 25g Simcoe i przelanie do kega w całości. Brak pomiaru odfermentowania.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.