Skocz do zawartości

Pils Poznański - na początek ...


kedar33

Rekomendowane odpowiedzi

Nadzieńdobry - Dzień Dobry !

To mój pierwszy post i pierwsza warka przede mną. Poczytałem, pokombinowałem i wymyśliłem sobie, że spróbuję zrobić piwo wg tej rezeptury:

http://www.wiki.piwo.org/index.php?title=Pils_%28Pils_Pozna%C5%84ski%29,_Artur_Olender_%282artur2%29&oldid=2529

Mam 100-litrową komorę chłodniczą/dojrzewalnię więc te 10-15 st nie stanowi problemu. Drogą kupna nabyłem słód pilzneński, Marynkę oraz Lubelski a także

drożdże BREWGO-01. Sprzęt różnoraki posiadam bo nie samym piwem człowiek żyje ;). Pytania mam dwa, mianowicie:

 

- pierwszą warkę chcę zrobić na 10-11l brzeczki. Doradźcie proszę z praktyki jak gospodarować wodą. Ile na zatarcie, ile na wysłodzenie.

- czy mogę ilości "stałych" składników po prostu podzielić przez dwa.

 

I na koniec - wszelkie uwagi i ostrzeżenia są niezwykle mile widziane :)

 

Pozdrawiam wszystkich !

Edytowane przez kedar33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W mojej opinii ilość wody potrzebnej do zacierania to 1:3 czyli kilogram słodu i 3 litry wody

Wysładzanie powinno się przeprowadzać do momentu aż tylna brzeczka będzie miła 2 BLG

 

A tak na marginesie proponuję odwiedzić Wiki na tym serwisie i przeczytać artykuł o warzeniu piwa z zacieraniem.

Tu jest odpowieź na Twoje pytania

http://www.wiki.piwo...ć_i_rodzaj_wody

http://www.wiki.piwo...ys.C5.82adzanie

 

Dodam jeszcze tylko, że trzeba przewidzieć około 2l na osad po gotowaniu i chmieleniu

oraz na odparowanie wody podczas gotowania około 5 do 8l

 

Pozdrawiam

Edytowane przez kajtek37
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i a także

drożdże BREWGO-01

Robiłem tej zimy na tych drożdżach - nie wiem, czy to jest dobre rozwiązanie. Z początkowych 10°Blg zeszły tylko do 5 (przy temperaturze około 12°C), później lagerowanie w okolicy 2-3°C i butelkowanie (w szkło i w PETy). Refermentacja przy temperaturze wzrastającej do 11°C, ładnie się nagazowało (zbyt ładnie) - gdy temperatura wzrosła ponad 12°C w dwóch PETach rozerwało mi dno, zbyt szybko, spodziewałem się problemów, ale przy wyższej temperaturze. Z PETów upuściłem gazu, szkło pójdzie do lodówki i szybkiej konsumpcji. Więc radziłbym raczej wziąć raczej jakieś sprawdzone drożdże lagerowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuję za pomoc.

 

Czyli tak:

 

2.5 kg pilzneńskiego

8l wody

zacieram

 

wysładzam do 14l, żeby po chmieleniu zostało mi te 11-12 l brzeczki

 

Jakoś nie znalazłem na forum jednej kwestii - wszędzie się pisze o odparowaniu wody podczas chmielenia. Ok, czy są jakieś przeciwwskazania do użycia - przykrywki ? Czy przeciwnie, potrzebne pozbycie się wody, żeby "skondensować" brzeczkę albo pozbyć się jakiś lotnych "syfków" z chmielu ?

 

Jeszcze jedno - chłodzenie. Czy brzeczka, w sumie sterylna może być chłodzona na wymienniku płytowym? W skrócie chodzi o powolne przelewanie po chłodzonej, ukośnie ustawionej płaszczyźnie. Takie rozwiązania stosuje się w mleczarstwie. Pomyślałem, że jeżeli kontakt z powietrzem nie szkodzi najlepszej pożywce czyli mleku, to może brzeczka też by to zniosła?

 

Snowman - szczerze, to firma gdzie kupowałem słody miała do dolnej tylko te drożdże. Co myślisz o Gozdawie GLW 35 ?

 

jeszcze raz dzięki za pomoc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie znalazłem na forum jednej kwestii - wszędzie się pisze o odparowaniu wody podczas chmielenia. Ok, czy są jakieś przeciwwskazania do użycia - przykrywki ?

Nie powinieneś zakrywać, prekursory DMSu muszą się ulotnić podczas gotowania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie znalazłem na forum jednej kwestii - wszędzie się pisze o odparowaniu wody podczas chmielenia. Ok, czy są jakieś przeciwwskazania do użycia - przykrywki ? Czy przeciwnie, potrzebne pozbycie się wody, żeby "skondensować" brzeczkę albo pozbyć się jakiś lotnych "syfków" z chmielu ?

 

Najprościej to napiszę w ten sposób, że odparoywujesz, aby pozbyć się zapachu kukurydzy czyli DMS-u, podczas gotowania zagęszczasz brzeczkę i odparowujesz nieprzyjemne w zapachu związku siarki. które pochodzą od słodu.

 

Jecszcze jedno - chłodzenie. Czy brzeczka, w sumie sterylna może być chłodzona na wymienniku płytowym? W skrócie chodzi o powolne przelewanie po chłodzonej, ukośnie ustawionej płaszczyźnie. Takie rozwiązania stosuje się w mleczarstwie. Pomyślałem, że jeżeli kontakt z powietrzem nie szkodzi najlepszej pożywce czyli mleku, to może brzeczka też by to zniosła?

 

wymiennik płytowy jest fajnym gadżetem ale ja osobiście stwierdziłem, że zbędnym w moim browarze. Do wymiennika powinna trafiać maksymalnie klarowna brzeczka żeby nie zapchać go chmielem. Nie wiem jakie wymienniki są stosowane w mleczarstwie ale te z pieców CO w domowym użytku uważam za zbędny luksus. Co do napowietrzenia, to schłodzona brzeczka przed zadaniem drożdży powinna być dość solidnie napowietrzona, da to drożdżom dawkę tlenu potrzebną do odpowiedniego namnożenia.

 

drożdże BREWGO-01

 

Osobiście uważam, że jest ich za mało na zaszczepienie warki stąd niedofermentowane piwa. Ja testowałem BREWGO-02 i stwierdzam, że są bardzo neutralne. Coś a'la S-33 tyle, że zatrzymują się w okolicach 5 BLG (przy 12-13 początkowej). Moje zatrzymały się na 5 BLG i dopiero w butelkach ruszyły i dojadły co powinny co skutkowało bardzo przegazowanym piwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malinowy Jęczmień - na warkę 25l dawałem 2 torebki, czyli proporcjonalnie do zaleceń producenta. Też cholery zatrzymały się na 5°Blg i ruszyły dopiero jak im się cieplej w butelkach zrobiło - mimo że w dwóch PETach rozerwało mi dno, to otworzyłem dziś kilka w szkle i bez ekscesów - dobrze nagazowane, ale nie próbuje uciekać, mocniej pieni się dopiero przy nalewaniu.

Kedar33 - nic nie myślę o innych drożdżach, bo innych nie stosowałem, a nie chcę teoretyzować - poszukaj w recepturach, jakich drożdży ludzi najczęściej używają do lagerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No i zrobiłem pierwszą warkę. Nastawiałem się na sajgon a poszło bardzo ładnie i spokojnie, choć nie bez nerwowych momentów i ofiar.

 

Działo się tak:

 

2.5 kg słodu pilzneńskiego do wody 67C, spadło do 64C

15 min temp 65-62C

 

dogrzanie do 73C i 45 min 74-72C

do 78C i filtracja

 

Pierwsze czego się bałem. Filtrator z oplotu 1m okazał się wręcz za szybki. Przed wysładzaniem wyszło około 6l brzeczki 16 blg. Pierwsze wysłodzenie 6l wody 78C - dostałem 4l brzeczki i potem jeszcze 4l wody i dłuższe wysładzanie. Dostałem 3l, blg na końcu 2-3. I tu piedyknął mi cukromierz. Lekkie pęknięcie bańki i nabrał wody. Pomiarów koniec.

 

Brzeczki do chmielenia wyszło ca 14 l. Chmieliłem wg receptury. Tu druga panika bo dotarło do mnie, że nie jestem pewien czy receptura pt "35 min - Marynka" to dodanie chmielu w 35 minucie gotowania czy 35 min przed końcem ! Po nerwowym przeglądnięciu Wiki przyjąłem,ze to czasy gotowania.

 

Tu kolejny problem. Garnek 38 cm średnicy. Po 75 min gotowania zostało mi z 13,5 litra - 9 ! Naprawdę mogło tyle odparować czy raczej rąbnąłem się przy mierzeniu objętości brzeczki ?

 

Chłodzenie w wannie do 25 st w niecałą godzinę (duży gar z kwasówki, jedna wymiana wody).

 

Całość od 17-stej do 24-tej.

 

 

Drożdże, dolniaki Biowinu, na razie stoi od 1-ej w nocy w 15C a chłodziarka nastawiona na 10C już czeka aż wrócę z pracy. Już po dodaniu zauważyłem, że na 9litrów brzeczki dodałem całe opakowanie drożdży na 22l. Dramat ? W kilku postach było nalisane, że te drożdzę niedofermentowują to może teraz dadzą radę ;) . Bardzo przegiąłem ?

 

Muszę dziś jeszcze raz ostrożnie przefiltrować brzeczkę bo wczoraj nie pomyślałem o odfiltrowaniu chmielu. Czy te czarodziejskie woreczki do chmielenia faktycznie zatrzymują w środku chmiel granulowany ?

 

Jeszcze jedno. Po filtracji zostanie pewnie z 8-8,5 l. Receptura jest na 10l (robiłem "na pół") zostawić to w spokoju czy dorobić jeszcze ze dwa litry brzeczki, spasteryzować i ochłodzone dodać do nastawu z drożdżami ?

 

Powiem, że mi sie ta robota bardzo podoba, Browarzyć będę z pewnością. Następny będzie jakiś pszeniczniak bo muszę mieć co pić zanim się lato skończy :D .

Edytowane przez kedar33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.